
Sebastian Szymański jest jednym z trzech piłkarzy Dynama Moskwa, u którego stwierdzono koronawirusa – poinformował rosyjski portal sport-express.ru. Z tego powodu przełożone zostało zaplanowane na niedzielę spotkanie ekstraklasy zespołu ze stolicy z FK Krasnodar.
„Dynamo nie poleciało do Krasnodaru, niedzielny mecz przełożono. Z naszych informacji wynika, że Clinton Nji, Charles Cabore i Sebastian Szymański mieli pozytywne wyniki badań na koronawirusa” – napisali dziennikarze portalu.
21-letni Szymański przeniósł się do Moskwy w połowie ubiegłego roku z Legii Warszawa. Po 22 meczach jego zespół z 30 punktami zajmuje siódme miejsce w rosyjskiej ekstraklasie, w której rywalizację po przerwie spowodowanej pandemią wznowiono w piątek.
Liderem jest Zenit Sankt Petersburg, który po rozbiciu na wyjeździe CSKA Moskwa 4:0 ma 53 punkty. Drugie miejsce ze stratą 12 „oczek” zajmuje Lokomotiw Moskwa, którego piłkarzami są Grzegorz Krychowiak i Maciej Rybus. W niedzielę ich drużyna podejmie Orenburg.
Wcześniej z polskich piłkarzy zakażony był Bartosz Bereszyński. – Ciężko było przetrwać to psychicznie. Przez siedem tygodni nie wyszliśmy z mieszkania nawet na metr – opowiadał Polak. Więcej na ten temat w tym miejscu.