Prezydent Rosji szykuje się do skoku majątki bogatych Rosjan. Władimir Putin obiecuje, że pieniądze trafią na szczytny cel.
Prezydent Władimir Putin wygłosił orędzie do Rosjan. Putin zapowiedział w nim podniesienie podatku dochodowego z 13 do 15 procent.
Jednak nowa stawka nie będzie dotyczyć wszystkich. 15 proc. PIT ma objąć tylko tych, którzy roczne zarabiają ponad 5 mln rubli (ok. 285 tys. złotych).
Pieniądze z podniesionego PIT mają pomóc w łataniu budżetu Rosji. Według szacunków Kremla wyższy PIT ma przynieść dodatkowe 60 mld rubli (ok. 342 mln złotych).
Jednak Putin obiecuje, że pieniądze nie trafią na byle co. Prezydent Rosji zapewnił w orędziu, iż środki z wyższego PIT trafią w całości na leczenie dzieci z rzadkimi chorobami.
Rosjanie jako jedni z nielicznych w Europie płaca liniowy podatek dochodowy. Obowiązuje on od 2001 roku i wynosi 13 proc.
Jednak od dłuższego czasu trwa debata o powrocie do podatku progresywnego. W 2019 roku planowano podniesienie podatku PIT dla najbogatszych i obniżenie dla najbiedniejszych.
Nic jednak z tego nie wyszło. Bogaci Rosjanie mieli lobbować za utrzymaniem 13-procentowego PIT.
Niemniej Putin obiecał w swoim orędziu również obniżki podatku podatkowego – dla firm. CIT zostanie zredukowane z 20 do zaledwie 3 procent.
Natomiast składki na ubezpieczenie społeczne dla firm IT zostanie obniżone z 14 do 7,6 proc.
Nowe mieszkania w cenie do 6 mln rubli (lub 12 mln w dużych miastach) zostaną objęte ulgową hipoteką 6,5 proc. Rosjan czeka też program ulgowych kredytów (oprocentowanie 2 proc. rocznie) dla wybranych sektorów gospodarki. Ponadto każdy Rosjanin od 16 roku życia będzie mógł uzyskać status pracującego w trybie samozatrudnienia.
Źródło: Rzeczpospolita
