
REKLAMA
Ucieczka przed kontrolerem biletów skończyła się tragicznie dla gapowicza. Mężczyzna wyskoczył z autobusu pod samochód.
Nagranie z czeskiego Brna wzbudziło niemałe poruszenie. „Týdeník Policie” opublikował film, na którym widać co spotkało gapowicza uciekającego przed kontrolerem biletów.
Mężczyzna na widok kanara wybiegł z autobusu. Jednak ucieczka przed grzywną skończyła się dla niego nieciekawie.
REKLAMA
Otóż, gdy mężczyzna cieszył się z uniknięcia mandatu… wjechał w niego rozpędzony samochód. Gapowicz odbił się od szyby czerwonej Skody, a następnie trafił na chodnik nieopodal.
Jakby tego było mało, mężczyzna wstał i zaczął uciekać. Teraz gapowicza poszukuje policja.
Oprócz mandatu za brak biletu czeka go dodatkowa kara. Wyskakując pod maskę samochodu zniszczył pojazd i teraz musi zapłacić za spowodowanie szkody o wartości 15 tys. koron.
Źródło: Týdeník Policie
REKLAMA