
Posłowie Konfederacji Jakub Kulesza i Krzysztof Bosak zorganizowali w poniedziałek konferencję prasową w związku z zatrzymaniem Sławomira N. przez działające w porozumieniu służby polsko-ukraińskie. Politycy zwrócili uwagę, że działania po stornie PiS są pozorne i aferzyście związanym w przeszłości z PO nic nie grozi, bo obie te partie mimo epatowania wzajemną niechęcią mają niepisaną zasadę, w ramach której wzajemnie nie robią sobie krzywdy.
– Rząd PiS w kampanii wyborczej obiecywał, że złodzieje i aferałowie z rządu PO i PSL, że będą siedzieć, że wszystkie afery zostaną rozliczone. Przez pięć lat, okazało się, że bohaterowie tych wszystkich afer – afera sopocka, reprywatyzacyjna, Amber Gold – żaden z polityków PO-PSL nie siedzi na Białołęce, tylko siedzą w ławach sejmowych obok posłów PiS na Wiejskiej – mówił Kulesza.
.@Kulesza_pl: Sprawa Sławomira N. jest ważna, bo zdawałoby się, że PiS zaczął realizować swoje obietnice wyborcze, że aferałowie i złodzieje z rządu PO-PSL będą siedzieć. 5 ostatnich lat pokazuje, że żaden nie siedzi, a S.N. zatrzymano nie za działalność w Polsce, a na Ukrainie! pic.twitter.com/wAnYNptNa2
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) July 20, 2020
Poseł przypomniał słowa Artura Dziambora, który z mównicy sejmowej ocenił, że jest taka niepisana zasada, że politycy PiS i PO nie tykają się nawzajem.
– Udają tylko, że chcą wsadzać do więzienia, a tak naprawdę nikt nie został skazany – tłumaczył Kulesza.
– Gdy politycy PiS-u mówią, że w PO sami złodzieje i aferałowie, a politycy PO mówią, że w PiS to też są sami złodzieje, to im wierzę. Ale gdy mówią, że będą wsadzać do więzienia za te afery, to nie ma, żadnych złudzeń i w te zapowiedzi nie wierzę, co zresztą widać przez te 5 lat – tłumaczył.
Gdy politycy PiS-u mówią, że w PO sami złodzieje i aferałowie, a politycy PO mówią, że w PiS to też są sami złodzieje, to im wierzę.
Ale gdy mówią, że będą wsadzać do więzienia za te afery, to nie ma, żadnych złudzeń i w te zapowiedzi nie wierzę, co zresztą widać przez te 5 lat. pic.twitter.com/Yy9xrbQktX
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) July 20, 2020
Dalej Kulesza zaznaczył, że zatrzymanie Sławomira N. nie jest związane z aferami w Polsce i nie jest to zatrzymanie z inicjatywy rządu PiS.
– Jest to zatrzymanie sprawy, które miały miejsce na Ukrainie. Z inicjatywy i przy współpracy ze służbami ukraińskimi – zauważył i zapytał polityków PiS kiedy w końcu rozliczą aferzystów za to co działo się w Polsce.
– Takie sprawy jak zatrzymanie b. ministra rządów PO zwracają naszą uwagę na bezkarność polityków, którzy dopuszczają się różnych nadużyć. Sprawy bywają medialne, ciągną się latami i nie mają swojego finału. Wykorzystujmy wobec nich odpowiedzialność polityczną! – zaczął Krzysztof Bosak.
.@krzysztofbosak: Wyciągajmy wobec złych polityków odpowiedzialność polityczną. Dawajmy szanse nowym siłom politycznym. Taką siłą jest #Konfederacja, w której są politycy, którzy nie uczestniczyli w rządach PiS czy PO i nie godzą się na nadużycia skompromitowanych polityków. pic.twitter.com/qLkAyM4q4W
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) July 20, 2020
– Odsuwajmy skompromitowane partie polityczne od władzy. Odsuwajmy poza zakres debaty, dawajmy szansę nowym siłom politycznym. Taką siłą jest Konfederacja – dodał.