Podczas ubiegłotygodniowego ataku hakerskiego, którego ofiarami padło łącznie ponad 130 kont twitterowych należących do znanych osobowości życia publicznego, polityków i czołowych biznesmenów, przestępcy uzyskali dostęp do prywatnych wiadomości właścicieli 36 kont – poinformował Twitter w czwartek.
Firma nie udzieliła informacji, których konkretnie spośród zaatakowanych kont dotyczył wyciek. Podano jedynie, że jedno z nich należy do holenderskiego polityka. Według doniesień medialnych miałoby chodzić o założyciela i zarazem lidera prawicowej Partii Wolności, Geerta Wildersa. Twitter dodał, że według wiedzy firmy problem nie dotyczy żadnego z pozostałych kont byłych lub obecnych polityków.
16 lipca ofiarą ataku hakerskiego padło ok. 130 kont na Twitterze należących do znanych postaci życia publicznego – polityków, artystów i biznesmenów. W tej liczbie znalazły się konta szefa Amazona Jeffa Bezosa, szefa Tesli Elona Muska, byłego prezydenta USA Baracka Obamy, demokratycznego kandydata w wyborach prezydenckich 2020 w USA Joe Bidena, rapera Kanye Westa oraz jego żony Kim Kardashian West.
Na zaatakowanych kontach pojawiły się informacje zachęcające do rzekomo niezwykle intratnej inwestycji w kryptowaluty. Ocenia się, że przestępcy wyłudzili w ten sposób co najmniej 120 tys. USD w bitcoinach. Straty mogły być znacznie większe, gdyby dalsze transakcje nie zostały zablokowane przez giełdę kryptowalut.
Również w czwartek Twitter podał do wiadomości publicznej informacje o swoich wynikach finansowych w II kwartale br. Skorygowana strata na akcję amerykańskiego portalu społecznościowego Twitter w II kw. wyniosła 16 centów – podała spółka w komunikacie. Oczekiwano straty na akcję w wysokości 1 centa.
Przychody Twittera z reklam w II kw. wyniosły 562 mln USD wobec oczekiwanych 582,4 mln USD. Liczba dziennych użytkowników z ekspozycją na reklamy (MDAU) była wyższa od konsensusu (173,8 mln) i wyniosła 186 mln.
Spółka podała, że w II kw. skorygowane przychody wyniosły 683 mln USD wobec oczekiwanych 704,6 mln USD. Po wynikach kurs spółki w handlu przedsesyjnym rośnie o 5,5 proc. (PAP)
