Departament Stanu USA zaprezentował jak działa machina propagandowa Rosji. Amerykanie wskazali na pięć filarów „ekosystemu dezinformacji”.
Amerykanie opublikowali najnowszy raport Departamentu Stanu. W raporcie opisano jako działa rosyjska propaganda i jak działa machina dezinformacji.
W raporcie „Filary rosyjskiego ekosystemu informacji i propagandy” możemy przeczytać, że podstawą jest pięć obszarów. Przykładem była np. dezinformacja o pandemii koronawirusa na świecie.
Wśród filarów dezinformacji Rosji są: oficjalne komunikaty rządowe, narracja rozprzestrzeniana przez państwowe media jak Sputnik czy Russia Today (RT), think-tanki i inne instytucje finansowane pośrednio przez Rosję, serwisy informacyjne oraz media społecznościowe.
Te ostatnia służą do wywoływania dyskusji i podsycania sporów, czy podważania zaufania do instytucji państwowych. Ostatnim filarem jest dezinformacja poprzez hakowanie stron internetowych czy podszywanie się pod strony znanych mediów.
– Kreml ponosi bezpośrednią odpowiedzialność za rozwijanie tych taktyk i platform w ramach swojego podejścia do wykorzystywania informacji jako broni – napisano w raporcie.
W raporcie czytamy też, iż Rosja „wprowadziła w życie koncepcję ciągłej rywalizacji w środowisku informacyjnym, zachęcając do rozwoju ekosystemu dezinformacji i propagandy, który pozwala na zróżnicowane i nakładające się na siebie podejścia, wzmacniające się nawet wtedy, gdy poszczególne komunikaty w systemie wydają się sprzeczne”.
Źródło: Wirtualne Media