
W Mińsku trwa wielki protest przeciwko Aleksandrowi Łukaszence. Białorusini nie chcą negocjacji, czy nowych wyborów, a rezygnacji prezydenta.
Po sfałszowanych wyborach prezydenckich na Białorusi trwają kolejne demonstracje i protesty. W niedzielę w Mińsku odbywa się największy dotychczas protest przeciwko Aleksandrowi Łukaszence.
Jednak protesty odbywają się również w innych miastach. W Grodnie tłumy ludzi domagają się zaaresztowania Łukaszenki.
People of Grodno with the right message: "Lukashenko to the police van!"#ЛукашенкоУходи #LukashenkoGoAway#Belarus pic.twitter.com/XKxrUTtMJ6
— NEXTA (@nexta_tv) August 23, 2020
Jednak odsunięcie od władzy Łukaszenki to nie jedyny postulat. Białorusini domagają się również uwolnienia wszystkich zatrzymanych po wyborach i więźniów politycznych. Chcą też pociągnięcia do odpowiedzialności urzędników i funkcjonariuszy odpowiedzialnych za przemoc i tortury.
It’s a real sea of people in the centre of #Minsk today. #Belarus #StandWithBelarus pic.twitter.com/Sps6sVUqvh
— Belarus Free Theatre (@BFreeTheatre) August 23, 2020
Przeciwko protestującym w Mińsku władza wysłała oddziały milicji. Tłumy ludzi protestują we wszystkich dzielnicach stolicy, skandując: „Wolność!”, „Nie zapomnimy, nie wybaczymy” i „Niech żyje Białoruś!”, „Wierzymy, możemy, zwyciężymy”.
Up to 100 thousand people in Minsk are chanting "Resign!"#ЛукашенкоУходи #LukashenkoGoAway#Belarus pic.twitter.com/ryb6W1ICC1
— NEXTA (@nexta_tv) August 23, 2020
Białorusini protestują liczniej m.in. za sprawą kolejnych szokujących odkryć. Np. w sobotę w jednym z lasów na terenie Mińska znaleziono zamordowanego 28-latka, który zniknął podczas pierwszych protestów.
MTZ workers were joined by the striking Soligorsk miners earlier today. Both groups are now heading towards Minsk Independence square. More groups are coming from all across the city.
Video by @nashaniva #ЛукашенкоУходи #LukashenkoGoAway#Belarus pic.twitter.com/td0fia6IFL— NEXTA (@nexta_tv) August 23, 2020
Od początku protestów służby wyłapały ok. 6 tys. ludzi. – Tysiące osób szukają swoich bliskich, którzy zaginęli podczas protestów. Areszty są przepełnione, milicja nie informuje rodzin o zatrzymaniu, a zatrzymanemu odmawia kontaktu z bliskimi – mówił Andriej Stryżak z broniącej praw człowieka organizacji Wiesna.
Źródło: Nexta / GW