Amerykańska telewizja Fox News poinformowała, że Marilou Danley, partnerka zabójcy z Las Vegas wróciła z Filipin do USA. Na lotnisku w Los Angeles na kobietę czekali już przedstawiciele FBI. Kilka dni przed atakiem, 64-latek, który w piątek zabił 59 os., kilka dni wcześniej przelał 100 tys. dol. na konto na Filipinach.
Danley to przyjaciółka Stephena Paddocka, mordercy 59 osób zabitych w Las Vegas, których zastrzelił z 32 piętra hotelu Mandalay Bay. Była już przesłuchiwana niedługo po ataku. Teraz podejrzenia wzbudził przelew dokonany przez Paddocka na Filipina, dokonany kilka dni przez tragedią.
Przesłuchano też brata zamachowca – Erika Paddocka, mężczyzna nie może zrozumieć, co się stało. Jesteśmy przerażeni. Jesteśmy osłupiali i przekazujemy kondolencje rodzinom ofiar – mówił po ataku.
Śledczy rozmawiali też z byłą żoną Paddocka, ale ta nie przekazała żadnych konkretnych informacji. Rozwiedli się bowiem aż 27 lat temu, w związku tym byli 6 lat.
62-letnia kobieta pracowała jako hostessa w kasynie w Las Vegas, obsługując najbogatszych klientów. Jest pochodzenia filipińskiego, ale urodziła się w Australii. W USA mieszka od 20 lat. Jest żoną Geaary’ego Danleya, jednak nie wiadomo, czy ten związek trwa nadal. Według informacji publikowanych na Twitterze Marilou Danley nosiła wcześniej inne imię – Yajaira.
Źródła: RMF 24, wolnosc24.pl