
Tzw. „małoletni imigranci bez opieki” od 4 lat są utrapieniem mieszkańców dzielnicy Goutte d’Or, którą sobie upodobali. Praktyczną bezkarność zapewnia im małoletniość, więc pozwalają sobie na coraz więcej.
W ostatni piątek, 21 sierpnia, doszło tu niemal do bitwy. „Małoletni bez opieki”, głównie Marokańczycy, tuż przed północą stoczyli na quai de la Seine walkę. Około dwudziestu młodych Marokańczyków ścigało młodego człowieka, który w końcu schronił się na tarasie restauracji Corso, obok kina MK2.
Uzbrojeni w noże i kije nie przestraszyli się obsługi i zaatakowali swoją ofiarę. Pobitego młodzieńca zabrano do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale ma poważny uraz głowy.
Okoliczni mieszkańcy byli zszokowani bójką i jej gwałtownością. Prawdopodobnie chodziło o porachunki związane z handlem narkotykami. Socjalistyczny mer XVIII dzielnicy przyznał, że „mieszkańcy okolic metra Stalingrad, na co dzień borykają się z problemami i są wrażliwi na tego typu zdarzenia”.
Od czterech lat dzielnica Goutte d´Or jest widownią wielu podobnych sytuacji. Małoletni imigranci są często sami uzależnieni od narkotyków, którymi także handlują. Łączy się to ze zjawiskami przemocy.
Prezydent Emmanuel Macron poinformował o problemie nieletnich przebywających we Francji bez rodziców króla Maroka w czwartek 27 sierpnia. Prezydent Francji wystąpił z pomysłem utworzenia ośrodków dla takich osób w kraju ich pochodzenia, a Francja wzięłaby na siebie część kosztów.
Des habitants du 19e à Paris terrifiés par une rixe-ultra violente entre mineurs marocains
➡️ «J'ai eu la peur de ma vie» > https://t.co/Vepei2FR52 pic.twitter.com/CzZrCINtLU
— Le Parisien (@le_Parisien) August 29, 2020
#Paris, 18e : Les #MineursMarocains, polytoxicomanes et extrêmement violents, font la loi à la Goutte d'Or!
Le maire #PS demande une "action spécifique" mais curieusement l'#expulsion, qui semble la solution évidente, n'en fait pas partie! pic.twitter.com/KJimwzSx2D— Bαttine (@Girolata20) June 19, 2019
Źródło: Le Parisien/ Valeur Actuelles