Antifiarz morderca. Zwolniony z aresztu zabił młodą dziewczynę i mężczyznę

Bojówkarz faszystowskiej Antify Phillip Lawrence Nelson oskarżony jest o zamordowanie dwóch osób. Zdjęcie: Policja Portland
Bojówkarz faszystowskiej Antify Phillip Lawrence Nelson oskarżony jest o zamordowanie dwóch osób. Zdjęcie: Policja Portland
REKLAMA

Bojówkarz faszystowskiej Antify, Phillip Lawrence Nelson został oskarżony o zamordowanie dwóch osób. Zabójstwa dokonał ledwie kilka dni po tym jak został zwolniony z aresztu za napaść na policjanta w czasie zamieszek.

Nelson został zatrzymany w czerwcu za napaść na policjanta w czasie zamieszek. Prokuratura oddaliła jednak zarzuty i nakazała wypuścić go z aresztu. Tydzień później faszysta z Antify zamordował 22-letnią Cassy Leaton i 39-letniego Najafa Hobbsa, którzy niby wynajmowali od niego mieszkanie.

Cała trójka mieszkała w budynku w Portland. Nelson twierdził, że jest jego właścicielem, a para płaciła mu czynsz. W czerwcu okazało się jednak, że Nelson kłamał i sam był dzikim lokatorem. Para odmówiła płacenia mu czynszu i wymieniła zamki. Wściekły Nelson zaczaił się na nich. Gdy zeszli do piwnicy, by sprawdzić dlaczego w ich mieszkaniu odcięta jest woda zamordował ich ciosami noża. Na nagraniach monitoringu widać było jak dziewczyna wybiega z piwnicy i woła o pomoc. Jej rany były tak poważne, że zmarła zanim świadkowie zdążyli jej pomóc.

REKLAMA

To kolejne morderstwo dokonane przez członków faszystowskiej Antify po tym jak zostali wypuszczeni z aresztu. Kilka dni temu agenci federalni zastrzelili innego członka Antify – Michaela Foresta Reinoehla. W czasie próby aresztowania go wyciągnął on broń na funkcjonariuszy. Reinoehl w czasie zamieszek w Portland z zimną krwią zastrzelił zwolennika Trumpa. Pokazały to nagrania z monitoringu. On sam na dzień przed swoją śmiercią w wywiadzie dla lewackiego Vice przyznał się do zastrzelenia Aarona „Jaya” Danielsona.

Wcześniej Reinoehl miał już poważne zatargi z prawem związane z zamieszkami. W czasie rozruchów 5 lipca został zatrzymany za posiadanie naładowanego pistoletu w miejscu publicznym, przeszkadzanie policji i stawianie oporu podczas aresztowania. Miesiąc wcześniej Reinoehl i jego 17-letni syn zostali aresztowani w hrabstwie Baker w stanie Oregon.

Obaj zostali zatrzymani za jazdę z prędkością ponad 100 mil na godzinę oddzielnymi samochodami na autostradzie międzystanowej. Reinoehl został oskarżony o prowadzenie pojazdu pod wpływem substancji odurzającej, bezprawne posiadanie broni palnej, narażanie innej osoby (swojej córki, która była pasażerem w samochodzie) i niebezpieczną jazdę. Syn Reinoehla został aresztowany pod zarzutem prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu i nielegalne posiadanie broni.

Mimo dwóch aresztowań i ciążących na nim zarzutów był wypuszczany z aresztu aż w końcu zamordował. Schemat się powtarza. Opanowana przez lewaków prokuratura stanowa w Oregonie i okręgowa w Portland wypuszcza z aresztów faszystowskich bojówkarzy Antify i rasistów BLM. Policja dokonuje aresztowań w czasie zamieszek gdy plądrowane i podpalane są budynki, dokonywane są napady wsadza ich do aresztu, a prokuratura oddala zarzuty, albo wypuszcza za kaucją.

W Stanach Zjednoczonych nie ma jednego systemu prawnego a cześć stanowisk prokuratorskich obsadzana jest poprzez wybory. W miejscach, w których dominują Demokraci jak właśnie w Oregon i Portland to oni rządzą prokuraturą. Administracja państwowa może wkraczać dopiero wtedy, gdy popełniane są przestępstwa federalne. Jeśli nie, wszystko załatwia się na szczeblu lokalnym, bądź stanowym.

Podobnie siły federalne nie mogą wkraczać do miast, by zaprowadzić w nich porządek. Mogą to zrobić tylko na prośbę gubernatora stanu, bądź burmistrza miasta. Gubernator Oregon Kate Brown to skrajna lewaczka. Podobnie jak burmistrz Portland Ted Wheeler. Pozwalają oni Antifie i BLM na bezkarność. Policja w Portland podlegająca burmistrzowi jest bezradna. Zamieszki w mieście trwają już ponad 100 dni. Tylko w ciągu ostatnich dwóch nocy w czasie zamieszek zatrzymano 50 osób. Pewnie teraz wychodzą już z aresztów.

 

REKLAMA