
Do Sądu Rejonowego w Opolu został skierowany akt oskarżenia przeciwko Januszowi Sanockiemu – byłemu posłowi niezależnemu, któremu zarzuca się m.in. zniszczenie wyposażenia urzędu wojewódzkiego, naruszenie nietykalności osobistej policjantów i miru domowego.
Jak poinformował prokurator Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu, do Sądu Rejonowego w Opolu został skierowany akt oskarżenia przeciwko Sanockiemu, który w ubiegłej kadencji był posłem niezależnym na Sejm.
Zdarzenia objęte aktem oskarżenia mają swój początek 5 sierpnia 2019 roku. Tego dnia na biurze przepustek urzędu wojewódzkiego w Opolu stawił się poseł Sanocki. Kiedy pracownik urzędu chciał, by ten wylegitymował się i podał cel swojej wizyty w urzędzie, doszło do awantury.
W jej trakcie została rozbita szklana bariera odgradzająca biuro przepustek od pozostałych części urzędu. Urzędnicy wezwali na pomoc policjantów, którzy siłą wyprowadzili parlamentarzystę z budynku. Zdaniem kierownictwa urzędu, koszt naprawy rozbitej przez posła bariery wynosił 8 tysięcy złotych.
Innego dnia parlamentarzysta w ramach sprzeciwu wobec obowiązującej ordynacji wyborczej podjął próbę okupacji opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego, mieszczącego się w gmachu urzędu wojewódzkiego. Po zamknięciu urzędu został wyprowadzony przez policję. Miał się wtedy z nimi szarpać.
Oskarżony nie przyznaje się do winy. Jak twierdzi, szyba pękła przypadkiem, a on sam nie szarpał się z policjantami. Za zarzucane czyny byłemu posłowi grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Janusz Sanocki to były burmistrz Nysy (1998-2001). W 2015 roku startował do Sejmu z list Kukiz’15, ale nie znalazł się w klubie parlamentarnym Pawła Kukiza i został posłem niezrzeszonym. W ostatnich wyborach bezskutecznie ubiegał się o mandat senatora X kadencji z komitetu „Przywrócić Prawo”.