Ksiądz Dominik Chmielewski jest opiekunem duchowym Wojowników Maryi, czyli męskiej wspólnoty, która zawiązała się podczas spotkań formacyjnych w Lądzie. Grupa zorganizowała m.in. męski Różaniec w warszawskim śródmieściu. Teraz salezjanin odniósł się do mniemanej pandemii koronawirusa.
– Pandemia jest pandemią strachu, a nie prawdziwą pandemią. Wiecie o tym dobrze, że już w samych Włoszech deklaracje o tym, żeby w końcu rząd powiedział prawdę na temat pandemii podpisało już ponad 700 lekarzy. Lekarze z całego świata gromadzą się w różnych związkach, żeby mówić prawdę o tym, że nie ma żadnej pandemii. Co bardziej odważni lekarze mówią o tym, że dostają potężne pieniądze za wpisanie w akt zgonu COVID-19. W Polsce co odważniejsi lekarze śmieją się, że mamy obecnie wielki cud zdrowotny, ponieważ nagle od trzech miesięcy nikt nie zachorował i nie umarł na zapalenie płuc, na raka płuc, na zapalenie oskrzeli, grypę, powikłania grypowe. Wszyscy umierają nagle na COVID-19 -mówił ks. Dominik Chmielewski.
Duchowny wyciągnął także dalej idące wnioski.
– Uważam całą tę sytuację za narzędzie szatana, które ma zniszczyć m.in. Eucharystię w Kościele katolickim. Miliony katolików na całym świecie jest odciętych od przyjmowania ciała i krwi Boga. W wielu krajach dochodzi do nieprawdopodobnych profanacji przy przyjmowaniu Jezusa Chrystusa eucharystycznego. To jest nieprawdopodobne, co się dzieje – szyderczy śmiech szatana – ocenił.
Salezjanin zwrócił także uwagę na warstwę symboliczną.
– Zdumiewające jest, że atak na Eucharystię, został przypuszczony w Rok Eucharystii. I w tym czasie przyszedł atak na Eucharystię ze strony, z której nikt się nie spodziewał – dodał.
Zdaniem ks. Chmielewskiego, atak ten „przetestował wiarę katolików, kapłanów, biskupów, kardynałów”.
– Jan Paweł II mówił, że Kościół żyje dzięki Eucharystii (…) Żeby szatan mógł przeprowadzić swój zdemonizowany plan zniszczenia Kościoła, musi zniszczyć wpierw Eucharystię – podkreślił duchowny.
Źródło: YouTube