
Prawo i Sprawiedliwość szykuje jesienią ofensywę ustawową. Chce zgłosić ustawy, które zapowiada od dłuższego czasu. Wszystko wydarzy się jednak dopiero po podpisaniu umowy koalicyjnej.
Obecnie toczą się rozmowy liderów Zjednoczonej Prawicy w sprawie rekonstrukcji rządu. Ta planowana jest na przełomie września i października. Ostatnio wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki publicznie strofował Zbigniewa Ziobro, by znał swoje miejsce w szeregu. W mediach pojawiały się nawet spekulacje, że Solidarną Polskę w koalicji rządowej mogłoby zastąpić Polskie Stronnictwo Ludowe.
Sądy
W ostatnich dniach media informowały, że rząd planuje zmiany m.in. w wymiarze sprawiedliwości, podziale administracyjnym Mazowsza i funkcjonowaniu mediów.
Jak poinformował PAP polityk ze ścisłego kierownictwa PiS, „kluczowe projekty ustaw dotyczących zmian ustrojowych, sądowniczych i administracyjnych będą zgłaszane i procedowane dopiero po podpisaniu umowy koalicyjnej”.
Według „Rzeczpospolitej” szykowane przez rząd zmiany zajdą zarówno w Sądzie Najwyższym, Naczelnym Sądzie Administracyjnym oraz w sądach powszechnych i administracyjnych. Według dziennika, najbardziej radykalne mają dotyczyć SN – według informatorów gazety zamiast 97 sędziów (na 125 etatów) pozostać ma ich elitarna 20, może 30-osobowa grupa. Reszta przejdzie w stan spoczynku z powodu reorganizacji. Według gazety, dotychczasowe izby SN mają być też łączone. Izba Dyscyplinarna, do której funkcjonowania ogromne zastrzeżenia ma Trybunał Sprawiedliwości UE, może zostać połączona z Izbą Karną – ta nie budzi żadnych wątpliwości. Izba Cywilna miałaby zostać połączona z Izbą Pracy.
Zdaniem „Rz” zmiany mają także dotyczyć NSA. „W przypadku NSA mówi się o łączeniu izb oraz wprowadzeniu nowej izby dyscyplinarnej” – donosi dziennik.
„Według źródeł zbliżonych do Ministerstwa Sprawiedliwości rozważa się także zwiększenie kompetencji prezydenta: miałby powoływać nie tylko prezesa NSA, jak obecnie, ale też jego zastępców i prezesów poszczególnych izb” – dodaje gazeta.
Media
Politycy rządu w rozmowie z mediami zapowiadali także projekt dekoncentracji rynku medialnego. Według Joanny Lichockiej PiS, „decyzja ws. dekoncentracji mediów powinna zostać upubliczniona w najbliższych tygodniach”.
Z doniesień „Gazety Wyborczej” wynika, że pojawiły się co najmniej dwa projekty ustaw dotyczące dekoncentracji. „Łagodniejszy” z nich miał powstać w ministerstwie kultury, bardziej radykalny zaś w Solidarnej Polsce Zbigniewa Ziobry.
„Dziennik Gazeta Prawna” donosił o pomyśle resortu sprawiedliwości, który chce opodatkować media od reklam. Ministerstwo jeszcze tego samego dnia zdementowało jednak te informacje. Z koeli „Rzeczpospolita” pisała o zaangażowaniu spółek państwowych – np. PKN Orlen – by wykupiły największe media.
Podział Mazowsza
Media donoszą także o planowanym przez rząd podziale Mazowsza. Politycy PiS przyznawali, że trwają prace nad projektem. W środę europoseł PiS Adam Bielan pytany o plany dotyczące podziału Mazowsza na dwa województwa: mazowieckie i warszawski, powiedział w TVP1, że „nie jest to wykluczone”.
„Uważam, że to jedyne możliwe rozwiązanie, by przyspieszyć rozwój takich miast jak Radom, Siedlce, Ostrołęka czy Płock” – dodał.