Państwowa Komisja Wyborcza może pozbawić Konfederację subwencji przez baner za 307 złotych. W tej absurdalnej sytuacji prawicę bronią nawet jej najwięksi ideologiczni wrogowie.
Konfederacja może stracić 20,5 mln złotych subwencji budżetowej. Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe, przyczepiając się o wykorzystanie w kampanii parlamentarnej wycenionego na 307 złotych i 50 groszy banneru z wyborów do europarlamentu.
Teraz Konfederacja ma dwa tygodnie na odwołanie się do sądu. Jednak wszystko pozostaje w rękach ulubienicy Jarosława Kaczyńskiego – Julii Przyłębskiej.
Ku zaskoczeniu wszystkich Konfederację w tej nierównej walce zaczęła wspierać… lewica. Nie lewaki z Razem, czy SLD, a sam Tomasz Lis, czy nawet „Oko Sorosa”, czyli portal Oko.press.
Prawdziwym Rozumem i Godnością Człowieka wykazała się wicenaczelna portalu Bianka Mikołajewska (laureatka nagrody Grand Press).
– Odebranie Konfederacji subwencji za to, że w czasie wyborów skorzystała ze starego baneru za 300 złotych jest mocno naciągane. PiS w każdej kampanii przyjmuje korzyści w postaci darmowego wieszania plakatów kandydatów na kościelnych płotach i jakoś dotąd subwencji nie stracił – wskazała dziennikarka.
Odebranie @KONFEDERACJA_ subwencji za to, że w czasie wyborów skorzystała ze starego baneru za 300 zł jest mocno naciągane. @pisorgpl w każdej kampanii przyjmuje korzyści w postaci darmowego wieszania plakatów kandydatów na kościelnych płotach i jakoś dotąd subwencji nie stracił. https://t.co/OUstsrl9il
— Bianka Mikołajewska (@BMikolajewska) September 29, 2020
– Chodzi o to, że konsekwencje nie mogą być tak nieproporcjonalne do winy. Ktoś użył bezmyślnie starego baneru, a partia straci 7 milionów. Tymczasem kandydaci PiS powszechnie korzystają z kościelnych płotów, choć prawo pozwala przyjmować wsparcie wyłącznie od osób (nie podmiotów) – dodała.
Absurd decyzji PKW skrytykował nawet szef „Newsweeka” Tomasz Lis. – W tym punkcie ma Pan absolutną rację. Absurd – przyznał rację Krzysztofowi Bosakowi.
W rym punkcie na Pan absolutną rację. Absurd.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) September 29, 2020
Za Konfederacją ujął się nawet adwokat Donalda Tuska mec. Roman Giertych. – Nie jestem sympatykiem Konfederacji, ale uchwała PKW, która na podstawie użycia jednego plakatu pozbawia tę partię finansowania wygląda na zrealizowaną na zamówienie PiS. To skandal świadczący o totalnym upolitycznieniu PKW – stwierdził mec. Giertych.
Nie jestem sympatykiem Konfederacji, ale uchwała PKW, która na podstawie użycia jednego plakatu pozbawia tę partię finansowania wygląda na zrealizowaną na zamówienie PiS. To skandal świadczący o totalnym upolitycznieniu PKW.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) September 29, 2020
Nawet prawnik Patryk Słowik (laureat nagrody Grand Press) z popularnego liberalnego portalu Bezprawnik.pl (Spidersweb.pl) wyraził nadzieję, że prawica nie straci subwencji.
Mam nadzieję, że nie stracą tej subwencji. Odebranie partii dwudziestu baniek z powodu potykacza za trzy stówy to sankcja skrajnie niewspółmierna do przewinienia. https://t.co/ZeSGe2Rftn
— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) September 29, 2020
Źródło: Twitter