
Jarosław Kaczyński trafił na kwarantannę. Informację tę przekazał dzisiaj wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. Jak dodał, prezes miał kontakt z osobą zakażoną. Jak nieoficjalnie ustaliła Wirtualna Polska, wicepremier miał kontakt z posłem PiS Michałem Jachem.
U parlamentarzysty PiS Michała Jacha w niedzielę wykryto koronawirusa. To po kontakcie z nim Jarosław Kaczyński miał się udać na autokwarantannę i oczekiwać na działania Sanepidu.
– Test wyszedł pozytywnie. O wyniku zostałem poinformowany w niedzielę. W tej chwili w Polsce to nic nadzwyczajnego. Jestem w szpitalu, czuję się dobrze. Moja rodzina przebywa na kwarantannie – mówił w rozmowie z wp.pl Michał Jach.
– Zachowuję wszelkie reżimy sanitarne, stosuję się do wytycznych. Wszyscy, z którymi miałem styczność w określonym czasie, zostali poinformowani o moim pozytywnym teście na COVID-19. Ich dane zostały przekazane do Sanepidu, do odpowiednich służb sanitarnych – dodał.
Według wp.pl poseł nie chciał jednak podać okoliczności spotkania z prezesem Jarosławem Kaczyńskim.
– To moja prywatna sprawa. Nie mam w tej kwestii nic do dodania – mówił.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Jarosław Kaczyński miał się widzieć z posłem Jachem pod koniec ubiegłego tygodnia.
„Próbowaliśmy się skontaktować w tej sprawie z wicerzecznikiem PiS Radosławem Foglem i szefem komitetu wykonawczego Krzysztofem Sobolewskim, ale nie odbierali telefonu” – twierdzi wp.pl.
„Po informacji o kontakcie, w ramach obowiązków służbowych, z osobą zarażoną COVID-19, Prezes PiS Jarosław Kaczyński – zgodnie z zaleceniami GiS udaje się na autokwarantannę do czasu dalszych decyzji służb sanitarnych. Pan Prezes czuje się dobrze, swoje obowiązki, w miarę dostępnych możliwości, będzie realizował z domu” – informował dzisiaj na Twitterze Radosław Fogiel.
Źródło: wp.pl