Skrajna lewica zaatakowała kościół św. Aleksandra na Placu Trzech Krzyży w Warszawie. W stronę kościoła i jego obrońców poleciały butelki i kamienie.
Wściekły tłum aborcjonistów po raz kolejny dopuścił się ataku na kościół. Podczas blokady warszawskich ulic, skrajna lewica przypuściła także szturm na katolicką świątynię.
Bojówkarze stanęli na schodach kościoła św. Aleksandra. Policjanci przechadzali się tylko w pobliżu, jednak nie reagowali. Obrońcy kościoła zaczęli modlitwy.
Dopiero po dłuższym czasie Policja oddzieliła kordonem lewackich aktywistów od obrońców kościoła.
Agresywna lewica zaatakowała kościół na Pl. Trzech Krzyży. W #StrażNarodowa rzucane są butelki. Mamy rannych. Policja totalnie sobie nie radzi. Wzywamy pomocy! Chodźcie pod kosciół św Aleksandra! pic.twitter.com/OFcz4qEk7Y
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) October 26, 2020
„Agresywna lewica zaatakowała kościół na Pl. Trzech Krzyży. W #StrażNarodowa rzucane są butelki. Mamy rannych. Policja totalnie sobie nie radzi. Wzywamy pomocy! Chodźcie pod kosciół św Aleksandra!” – przekazał prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.
Bojówki lewicowe zaatakowały fizycznie ludzi broniących Kościół św. Aleksandra na pl. Trzech Krzyży. Atak odparty przez narodowców. Jest gorąco.
— Michał Jelonek (@MichalJelonek) October 26, 2020
Od 16.00 feministki blokują ruch na stołecznych ulicach. Manifestacje odbywają się w różnych częściach Warszaw: w Centrum, na Pradze Południe czy Ursynowie.
W Warszawie stanęło m.in. Rondo Czterdziestolatka, Rondo Romana Dmowskiego, Rondo ONZ, ulica Puławska, Aleje Jerozolimskie, Marszałkowska, Most Poniatowskiego oraz Rondo Waszyngtona. Oprócz symboli kojarzących się z hitlerowskimi Niemcami, pojawiły się też znaki Antify czy tęczowe flagi. Nie zabrakło naturalnie także wulgarnych transparentów.
To już kolejny dzień protestów aborcjonistów, którym nie podoba się orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Stwierdził on bowiem, że aborcja eugeniczna nie jest zgodna z ustawą zasadniczą. Manifestująca skrajna lewica domaga się nie tylko podtrzymywania bezprawia, lecz także „aborcji na żądanie”.
Feministki skandowały m.in.: „Piekło kobiet”, „Trzeba było nas nie wk****ać!”, „To jest wojna”, „Strajk kobiet”, „Jesteśmy wkur***ne!”, „Wyp*******ć”.
Źródła: Twitter/YouTube/nczas.com
