
MSW Gérald Darmanin poinformował, że 14 zradykalizowanych cudzoziemców zostało wydalonych z Francji. Złożył też obietnicę, że za nimi wyjadą następni. To raczej jednak kolejna „ustawka”, tym razem po zamachu w bazylice Notre-Dame w Nicei, niż skoordynowane i racjonalne działania.
Obietnica ekspulsji radykałów islamskich padła już miesiąc wcześniej. Darmanin mówił o ponad dwustu zradykalizowanych obcokrajowcach na ponad 8 tys. osób umieszczonych w tzw. kartotece „S” – osób niebezpiecznych.
Większość z nich to jednak „Francuzi”i wyrzucić się ich nie da.
Teraz Gérald Darmanin chwali się „14 wydaleniami” radykalnych cudzoziemców i dodaje, że ciągu najbliższych dni planowanych jest 18 kolejnych ekspulsji. Liczby wrażenia nie robią i niczego w sytuacji zagrożenia terrorystycznego raczej nie zmieniają.
Tym bardziej, że atakują osoby, których cz esto w kartotece „S” nie ma. Tak było w przypadku młodego Czeczena, który zamordował nauczyciela, czy teraz w Nicei, gdzie zamachowiec z Tunezji przyjechał na początku października z… włoskiej Lampedusy.
Według Géralda Darmanina 21-latek „nie wystąpił o azyl”. Minister dodał, że „ostatnich trzydziestu terrorystów”, którzy dokonywali zamachów we Francji, 22 miało obywatelstwo tego kraju.
Takich wyrzucić się nie da. W dodatku kraje pochodzenia radykałów też nie specjalnie chcą ich od Francji specjalnie odbierać.
18 października minister rozmawiał z prefektami Francji i sporządził listę 231 obcokrajowców do wyrzucenia z Francji. Na razie wyjechało 14, ma wyjechać 18.
Potencjalnie zradykalizowanych jest 8 tys. Wygląda to więc bardziej na efekt propagandowy, niż likwidację zagrożeń.
🔴 CONTRE L’ISLAMISME, DÉCAPITONS LA RÉPUBLIQUE
Les militants de l’@AF_IDF se sont rassemblés contre l’#islamisme favorisé par la République et ceux qui la représentent: Macron, Hidalgo, Darmanin et d’autres que l’AF dénonce depuis de nombreux jours.#AttentatNice pic.twitter.com/5tcMkDaOax
— Action Française (@actionfrancaise) October 29, 2020
Źródło: VA/ AFP