
W sieci pojawiło się szokujące nagranie z wyznaniami zwolenniczek aborcji. Podczas jednego z wieców aborcjonistki dzieliły się swoimi doświadczeniami. Nie zabrakło także tęczowych akcentów – twierdziły bowiem, że aborcję robią „osoby o różnej tożsamości płciowej”, a nie tylko kobiety.
– Aborcja jest tak naprawdę bardzo powszechnym doświadczeniem i łączy bardzo różne osoby o różnej tożsamości płciowej. To nie tylko kobiety mają aborcję – przekonywała jedna ze zwolenniczek aborcji.
Aborcjonistki zapewniały również, że „robiły, robią i będą robić” aborcję.
W ramach wiecu „osoby, które miały aborcję” mogły dzielić się swoimi doświadczeniami.
– Hej, jestem Martyna. Miałam aborcję i co mi zrobicie? – mówiła jedna z nich. Zgromadzeni przyjęli tę deklarację z aplauzem.
– Mój ojciec głosuje na PiS i powiedziałam mu: Twoja żona i twoja córka miały aborcję – chwaliła się kolejna.
– Słuchajcie, no miałam. Było chu***o, ciągnęło się trochę. Były komplikacje. (…) Ku**a, prawie zemdlałam i nigdy w życiu nie czułam się tak lekko i nigdy w życiu nie czułam się tak dobrze – twierdziła jeszcze inna.
Piekło zawyło 🔥
♨️ „To nie tylko kobiety mają aborcję”
♨️ „Aborcja to wspaniałe uczucie”
♨️ „Aborcja jest okej” pic.twitter.com/ORJzodlZJN— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) November 2, 2020
Na scenie pojawiła się także kobieta, która przyznała, że pomagała w uśmiercaniu nienarodzonego dziecka. Twierdziła, że to „wspaniałe uczucie”.
– Dwa dni temu po raz pierwszy towarzyszyłam komuś w aborcji. Nie wiem dziewczyno, jak masz na imię, ale wszystko poszło przepisowo i było to wspaniałe uczucie. Po drugiej dawce czterech tabletek między dziąsło a policzek wszystkie skrzepy wyszły, wszystko poszło. Laska czuje się dobrze. A wczoraj zamówiłyśmy dwa kolejne zestawy dla dwóch kolejnych osób i jest to wspaniałe uczucie – przyznała.
Barbarzyństwo!
O tym właśnie są te protesty na ulicach. pic.twitter.com/SWRAAHjZt3— Maciej Stańczyk (@stanczykmaciej) November 1, 2020