
Kilka organizacji humanitarnych zwróciło uwagę na filmy, na których widać, że wojska Azerbejdżanu miały ścinać swoim przeciwnikom głowy. Amnesty International przeanalizowała 22 nagrania wideo przedstawiające egzekucje.
Na jednym z filmów widać, że mężczyźni w mundurach armii azerbejdżańskiej odcinają głowę ludzką od ciała ułożonego na martwym zwierzęciu. Horror w najczystszej postaci.
Od listopada odkryto kilkaset nagrań wideo przedstawiających pierwsze egzekucje z konfliktu w Górskim Karabachu. „The Guardian” zidentyfikował np. dwie ofiary, Ormian-cywilów w wieku 82 i 69 lat. Podobno ścięto im głowę za odmowę opuszczenia wiosek.
22 filmy przeanalizowała Amnesty International. Dwa filmy „pokazują pozasądowe egzekucje przez ścięcie głów dokonywane przez azerbejdżańskich żołnierzy”. Jeden z filmów przedstawia też azerbejdżańskiego strażnika granicznego, z poderżniętym gardłem.
W czasie konfliktu dochodziło do dekapitacji i innych ciężkich zbrodni. Artak Beglaryan, mediator ds. sytuacji w Górskim Karabachu skrytykował bezczynność społeczności międzynarodowej: „kraje zachodnie milczały i nie podjęły praktycznie żadnych kroków”.
Siranush Sahakyan, prawniczka zajmująca się prawami człowieka, poinformowała, że złoży pozew w związku z 75 egzekucjami armeńskich żołnierzy i cywilów przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. W 35 przypadkach ma potwierdzenia na zbrodni na wideo.
Źródło: Valeurs