
Krzysztof Bosak w ostatnim wywiadzie został zapytany czy „radziłby iść starszej osobie na pasterkę, czy sobie odpuścić”. Poseł Konfederacji zwrócił uwagę, że nie jest od udzielania porad, a dbania o ustanawianie dobrego prawa i przestrzeganie go.
– Nie jestem właściwą osobą, żeby przekonywać kogoś czy doradzać. (…) To indywidualna sprawa i ja nie jestem od tego, żeby ludziom doradzać w zakresie praktyk religijnych czy bezpieczeństwa epidemicznego – odpowiedział redaktorowi.
Zauważył, że media co chwila wciągają polityków Konfederacji w podobne dyskusje.
– My jako politycy jesteśmy ciągle ustawiani w takiej roli, ze mamy innym doradzać: a to czy się szczepić; a to czy gdzieś iść; a to czy siedzieć w domu. To jest zły pomysł. My jesteśmy od stanowienia dobrego prawa – tłumaczył.
Dalej zwrócił uwagę, że zadaniem polityków jest strzeżenie prawa. Odniósł się też do obostrzeń dotyczących Sylwestra.
– My to mówimy od wielu miesięcy, że nie można rozporządzeniami uchylać konstytucyjnych wolności obywatelskich. (…) Rząd wprowadził swojego rodzaju obejściem przepisów konstytucyjnych coś, co nazwał stanem epidemicznym – tłumaczył.
💬@krzysztofbosak: My to mówimy od wielu miesięcy, że nie można rozporządzeniami uchylać konstytucyjnych wolności obywatelskich. (…) Rząd wprowadził swojego rodzaju obejściem przepisów konstytucyjnych coś, co nazwał stanem epidemicznym.#Konfederacja #RuchNarodowy pic.twitter.com/uJfWfJbxIy
— Ruch Narodowy (@RuchNarodowy) December 21, 2020