
Rzecznik prasowy policji inspektor Mariusz Ciarka odpowiedział dziennikarzom TOK FM na pytanie: w jakich przypadkach za opuszczenie domu podczas godziny policyjnej nie będzie groziła kara?
Tegoroczny sylwester będzie „wyjątkowy”. Ze względu na epidemię koronawirusa rząd postanowił zafundować Polakom godzinę policyjną, która rozpocznie się o godz. 19.00 31. grudnia 2020 roku i potrwa do godz. 6.00 1. stycznia 2021 roku.
Tych którzy nie będą siedzieć w domu podczas godziny policyjnej uchronić przed karą może motyw wyjścia. Ciarka tłumaczy, że takim powodem jest „ważna potrzeba życiowa”, do której zalicza się wyjście do apteki, przychodni czy szpitala.
Rzecznik policji został też zapytany o odwiedzenie osoby bliskiej i wyprowadzenie psa.
– Może to być uznane za nieważną potrzebę życiową, bo możemy ją odwiedzić wcześniej czy później. Wyprowadzenie psa jest traktowane jako ważna potrzeba życiowa. Nikt nie chce, żeby on załatwił swoją potrzebę w domu – powiedział.
Od początku trwania pandemii trwają dyskusje co do zasadności wystawiania mandatów w obliczu wprowadzania kolejnych rozporządzeń. Co robić w sytuacji, kiedy sądzimy, że nie złamaliśmy prawa? – Jeśli będzie to propozycja mandatu, mamy prawo odmówić przyjęcia. Wtedy będzie orzekał sąd, który pod uwagę będzie brał wszystkie okoliczności. Również to, czy ten przepis jest obowiązujący, czy nie – wyjaśnił policjant.
Ciarka odniósł się też do internetowego wydarzenia „Sylwester u Kaczora”, w którym udział zadeklarowało kilkadziesiąt tysięcy osób. Wiadomo, że dla większości internautów to swego rodzaju żart albo rodzaj buntu, który nie znajdzie swojego ujścia na ulicy. Mogą pojawić się jednak i tacy, którzy postanowią „pospacerować” po Żoliborzu w okolicach domu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Co wtedy?
– Mamy jeszcze kilka dni. Monitorujemy to, co się dzieje w sieci. W myśl obowiązujących przepisów byłoby to zgromadzenie nielegalne, to trzeba podkreślić. Przypomnę słowa Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara: przepisy, które zostały opublikowane w Dzienniku Ustaw, są dla policjantów wiążące. Policjant, zwłaszcza policjant na ulicy, nie jest funkcjonariuszem, który decyduje o zgodności z konstytucją takich rozporządzeń – powiedział inspektor.
Źródła: TOK FM, NCzas.com