Wielki Brat: Prześwietlą wszystkie e-maile!

REKLAMA

Brytyjskie MSW chce wprowadzić obowiązek ściślejszej współpracy dostawców usług internetowych i operatorów telefonii komórkowej z policją i służbami specjalnymi – zasygnalizowała szefowa resortu Jacqui Smith. Minister przedstawiła założenia dokumentu konsultacyjnego w tej sprawie, sygnalizując zarazem, że resort zrezygnował z planów stworzenia centralnej bazy danych gromadzącej zapisy komunikacji elektronicznej.

[nice_alert]Z dokumentu wynika, że spółki oferujące dostęp do internetu i operatorzy telefonii komórkowej będą musieli prowadzić zapis e-maili, odwiedzanych stron internetowych łącznie z tzw. portalami towarzyskimi, rozmów telefonicznych i SMS-ów, przechowywać go przez 12 miesięcy i uporządkować na potrzeby służb specjalnych.[/nice_alert]

REKLAMA

Sama treść komunikacji elektronicznej ma pozostać prywatna. Zapisy mają dotyczyć tego, kto z kim i kiedy się komunikował, a także jak długo trwał kontakt lub rozmowa. Dotychczas brytyjscy operatorzy internetu i telefonii komórkowej gromadzili zapisy o aktywności swoich klientów na zasadzie dobrowolności (nie robili tego w ogóle w przypadku portali towarzyskich, czatu czy telefonii internetowej). Teraz mieliby to robić z prawnego obowiązku. Taki wymóg już spoczywa na operatorach telefonii stacjonarnej.

[nice_info]Zdaniem Smith policja, kontrwywiad i inne służby prowadzące dochodzenia kryminalne potrzebują nowych instrumentów do walki z przestępczością i terroryzmem i siedzenie z założonymi rękoma w obliczu rozwoju nowych technologii nie wchodzi w grę. Realizacja nowego planu MSW ma kosztować 2 mld funtów szterlingów w ciągu 10 lat. Część tych pieniędzy ma trafić do spółek internetowych i telekomunikacyjnych jako zapłata za prace, które będą od nich wymagane.[/nice_info]

REKLAMA