
Jak informuje „Do Rzeczy” Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła 27 października śledztwo w sprawie zakupu przez Pawła Kukiza mieszkania za jedyne 25 tysięcy złotych.
Sprawę opisywał w marcu „Super Express”. Wówczas polityk odpowiadał, że „to nie była transakcja życia. To się należało jak psu buda”.
Przypomnijmy, że Paweł Kukiz kupił w 2010 roku mieszkanie z 90 procentową bonifikatą, co oznacza, że za warty 250 tysięcy lokal zapłacił jedynie 25 tysięcy złotych.
Budynek, w którym mieści się mieszkanie zakupione przez Pawła Kukiza znajduje się przy ul. Dolnej na warszawskim Mokotowie, w zielonej i spokojnej okolicy. Niedaleko znajdują się Łazienki Królewskie i Pole Mokotowskie.
To nie była transakcja życia. To się należało jak psu buda.
Przez 65 lat moja Rodzina płaciła czynsz (…) Kiedy pojawiła się możliwość wykupu za 10% wartości – wykupiłem. Dziś mieszka tam moja średnia Córka.
Starania o wykup rozpocząłem w połowie lat 90 tych. Przebrnięcie przez administrację było horrorem. Na dodatek stan budynku, przy którym od wojny nie zrobiono praktycznie nic stawał się dramatyczny – pisał wówczas muzyk-polityk.
Zobacz także: Paweł Kukiz się wkurzył. „Kłamliwe, kretyńskie tytuły!” Poszło o wstąpienie posła Jacka Wilka do partii Wolność
Teraz portal „Do Rzeczy” opublikował dokumenty z Prokuratury Okręgowej, która wszczęła w tej sprawie śledztwo.
Jak możemy przeczytać dotyczy ono „doprowadzenia, działając (…) w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości (…)
Portal DoRzeczy.pl dotarł do dokumentów, według których postanowieniem Prokuratora Okręgowego w Warszawie z 27 października 2017 r., wszczęte zostało śledztwo w sprawie „doprowadzenia w dniu 14 kwietnia 2010 roku w Warszawie, działając w celu osiągnięcia korzyści Urzędu Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy, za pomocą wprowadzenia w błąd pracowników Urzędu Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy co do miejsca zamieszkania Pawła Kukiza i Małgorzaty Skarbek-Kukiz, posiadania uprawnień w zakresie wykupu lokalu mieszkalnego położonego w Warszawie przy ul. Dolnej wraz z 90 % bonifikatą przy użyciu wyłudzonego w podstępny sposób poświadczającego nieprawdę dokumentu w postaci aneksu z dnia 30 września 2009 r. do umowy najmu lokalu (…) zawartej w dniu 31 maja 1993 r.”
Warto przeczytać: Liroy ostro o „przyjaciołach” z klubu Kukiz’15: „Chciałbyś dalej z takimi ludźmi się przyjaźnić?”
Źródło: dorzeczy.pl