
Sławomir Mentzen, wiceprezes partii KORWiN i prezes Kongresu Polskiego Biznesu, w rozmowie z „Polska The Times” skomentował akcję #otwieraMY i bunt przedsiębiorców. Jak przekonuje, to jedyne wyjście z sytuacji.
Akcja #otwieraMY zatoczyła naprawdę szerokie kręgi. Jak szacuje Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej po 18 stycznia otworzyło się około 20 tysięcy lokali gastronomicznych w całej Polsce.
Kongres Polskiego Biznesu wspiera prawnie przedsiębiorców, którzy decydują się na otwarcie. Jak przekonuje Mentzen to jedyne rozwiązanie wobec bezprawnych działań rządu.
– Czas rozmów, dialogu, apelowania, przekonywania, skończył się kilka miesięcy temu. Teraz został jedynie opór – przekonywał. Jak dodaje przez wiele miesięcy odbywały się rozmowy i próby dotarcia do rządzących, przekonania ich do zmiany strategii.
– Wszystko wskazuje na to, że rząd obecnie po prostu kopiuje ruchy Niemiec. Gdy Niemcy ogłosili, że wchodzą w lockdown do końca stycznia, to Polska też przedłużyła obostrzenia, czyli de facto lockdown, do końca stycznia – podkreślił Mentzen.
Przypomniał nieoficjalne informacje, które w Niemczech podawał m.in. Bild, a w Polsce rp.pl, o tym iż lockdown może potrwać nawet do kwietnia. – Również z tego powodu jedynym wyjściem dla przedsiębiorców jest działanie – dodał polityk.
– (…) jeżeli przedsiębiorcy się nie zbuntują, to rząd przez następne miesiące będzie ich systematycznie niszczył. Nie widzę innych możliwości działania, niż zbuntowanie się – wskazał.
Polityk podkreślał też niekonsekwencje pewnych rządowych decyzji. – Biedronki są otwarte, a już np. siłownie – zamknięte. A przecież z siłowni korzystają młodzi, zdrowi ludzie. Na siłowniach nie ma emerytów, nie ma ludzi chorych – mówił.
– Gdyby rząd postępował logicznie, to prędzej zamknąłby takie sklepy, niż siłownie. Ale ten rząd nie ma z logiką nic wspólnego – podkreślił Sławomir Mentzen.
Prezes Kongresu Polskiego Biznesu odniósł się też do wspomnianej już zrzutki na pomoc prawną dla przedsiębiorców. – Uruchomiłem zrzutkę na pomoc prawną dla przedsiębiorców, którzy postanowili otworzyć biznesy. Zebraliśmy już ponad 100 tysięcy złotych – poinformował.