
Słowacja rozlicza się z komunizmu. Rada miejska w Bratysławie postanowiła zrobić porządek na honorowej liście obywateli. Usunęła z niej Józefa Stalina i Klementa Gottwalda, pierwszego komunistycznego prezydenta Czechosłowacji, a dopisała świętego Jana Pawła II.
Pomysł nadania papieżowi Polakowi honorowego obywatelstwa Bratysławy wysunął Jan Figel, prezes zarządu Fundacji Antona Tunega.
W korespondencji do stołecznego burmistrza stwierdził, że „Jan Paweł II znacząco przyczynił się do pokoju i przyjaźni między narodami, wzbogacił ludzką wiedzę i przyczynił się do podkreślenia roli Słowacji i Bratysławy w odbudowanej i zjednoczonej Europie”.
Uznanie go honorowym obywatelem powinno być uznaniem dla jego odniesienia dla Słowacji i Bratysławy. Ale też wyrazem wdzięczności i szacunku dla jego osobowości, a także przynależności do jego spuścizny.
Jan Paweł II jako głowa Kościoła katolickiego odwiedził Słowację trzy razy: w 1990, 1995 i 2003 roku. Za każdym razem gościł w stolicy tego kraju.
Na tej samej, czwartkowej sesji radni wykreślili z listy honorowych obywateli Józefa Stalina, która trafił na nią w 1946 roku oraz Klementa Gottwalda, który został do niej dopisany w 1948 r.