
W Szwecji w 2020 roku odnotowano rekordowa liczbę gwałtów na dzieciach. Rok do roku liczba tych ohydnych przestępstw wzrosła aż o 16.
Jak podaje szwedzka Narodowa Rada Zapobiegania Przestępczości (Bra) w 2020 roku dokonano aż 3950 gwałtów na dzieciach. W tej kategorii mieszczą się i dzieci i nastolatkowi – osoby, które mają mniej niż 18 lat. To aż o 16 procent więcej niż rok wcześnie.
Co gorsza, nie zanotowano żadnego „dużego przypadku” Choć brzmi to okrutnie, to wedle kryminologów i policyjnych raportów takie „duże przypadki” są „lepsze” z punktu widzenia walki z przestępczością.
Oznacza bowiem najczęściej wielokrotne przestępstwo popełnianie przez tego samego sprawcę wobec tej samej, czy tych samych ofiar. Wysokie statystyki w raportowaniu są często wynikiem właśnie wykrycia takich „dużych spraw”.
– Kiedy wzrasta liczba gwałtów na dzieciach, za zmianą stoją zwykle duże przypadki, w których może to być ta sama ofiara i ten sam sprawca. W tym roku nie odkryliśmy dużej sprawy, więc nie wiemy, z czego wynika ten wzrost – mówi w rozmowie z telewizją SVT Linn Brandelius zajmująca się przestępczością seksualną wobec dzieci.
W Szwecji ograniczenia związane z koronawirusem są dość ograniczone, ale i tak zanotowano spory spadek aktywności społecznej. Mimo to przestępczość wzrosła o 1 procent. Na tym samym poziomie jest ogólna liczba gwałtów, więc tym bardziej ponury jest szokujący wzrost takich przestępstw wobec dzieci.
Znacząco wzrosła tez liczba strzelanin I tak w 2020 roku odnotowano ich 366, podczas gdy rok wcześniej 334. W strzelaninach w 2020 roku zginęło 47 osób. Rok wcześniej 42.