Profesor ekonomii Mario Draghi otrzymał 3 lutego od prezydenta Włoch Sergio Mattarelli misję utworzenia nowego rządu. To były prezes Europejskiego Banku Centralnego, który ma stworzyć gabinet technokratyczny.
Po trwającej ponad godzinę rozmowie z prezydentem 73-letni Draghi powiedział dziennikarzom, że przyjął od niego mandat świadom tego, w jak trudnym momencie jest kraj z powodu pandemii oraz wywołanego nią kryzysu gospodarczego i społecznego.
We Włoszech trwają już od miesięcy wspierane przez UE zabiegi, by nie dopuścić do przyspieszonych wyborów i powrotu ponownie do władzy „populistów”. Rząd „technokratyczny” wydaje się tylko odwlekaniem wyroku.
Draghi mówi wprost – „mamy do dyspozycji nadzwyczajne środki z Unii Europejskiej” i szansę „spójności społecznej”. Sceptyczna jest tu nie tylko Liga Salviniego, ale i współrządzący dotąd Ruch Pięciu Gwiazd.
Mario Draghi w latach 2005- 2011 był prezesem włoskiego banku centralnego, a następnie do 2019 roku szefem Europejskiego Banku Centralnego. Na jego kadencję przypadł ciężki kryzys finansowy, zwłaszcza w strefie euro. Deklarował wówczas, że trzeba zrobić wszystko, co można, by ratować europejską walutę.
Misja powierzona Draghiemu to druga próba rozwiązania kryzysu rządowego. Dochodzi do niej po dymisji premiera Giuseppe Contego 26 stycznia. We wtorek 2 lutego fiaskiem zakończyły się starania na rzecz rekonstrukcji dotychczasowej koalicji centrolewicy i Ruchu Pięciu Gwiazd. Powołania trzeciego już rządu Contego nie będzie. Draghi to chyba ostatnia deska ratunku dla prounijnych partii.
Prezydent Mattarella oświadczył, że obecna pandemia nie pozwala na rozpisanie wyborów parlamentarnych. Dlatego w związku z poważnym kryzysem trzeba natychmiast powołać rząd o „wysokiej randze”, który „nie będzie identyfikował się z żadną formułą polityczną”.
Mario Draghi zrobił doktorat w Instytucie Technologicznym w Massachusetts (MIT) pod kierunkiem Franco Modiglianiego, przyszłego laureata Nagrody Nobla z ekonomii. W kolejnych latach był nauczycielem akademickim na uniwersytetach w Trydencie, Padwie, Wenecji i Florencji.
Od 1984 do 1990 roku był dyrektorem wykonawczym Banku Światowego. Następnie zajmował stanowisko dyrektora generalnego włoskiego Skarbu Państwa. Po kilkuletniej pracy w kierownictwie banku inwestycyjnego Goldman Sachs, w grudniu 2005 roku został na 6 lat prezesem centralnego banku włoskiego, a później odszedł do EBC.
Źródło: PAP