
Demokraci odwracają się od gubernatora stanu Nowy Jork Andrew Cuomo. Na jaw wychodzą kolejne jego kłamstwa dotyczące zaniżania liczby zgonów na koronawirusa, wśród pensjonariuszy domów opieki i seniora.
Skandal związany z zatajaniem przez gubernatora Andrew Cuomo liczby zmarłych na koronawirusa w domach opieki i seniora najprawdopodobniej zakończy karierę tego polityka.
Demokraci i większość mediów zrobiły z niego bohatera w walce z pandemią, tymczasem okazuje się, że jego decyzje prawdopodobnie spowodowały śmierć tysięcy osób.
Teraz Demokraci odwracają się od niego i odrzucają jego wyjaśnienia dotyczące tego, dlaczego jego administracja nie chciała podać ilu pensjonariuszy domów opieki zmarło z powodu koronawirusa.
Biuro prokurator generalnej Letitii James w opublikowanym w zeszłym miesiącu raporcie stwierdza, ze stanowy że Departament Zdrowia zaniżył o 50 proc. liczbę zmarłych pensjonariuszy domów opieki.
Początkowo mowa była o ponad 7 tysiącach ofiar, potem o ponad 12 tysiącach. Te liczby jednak rosną i różnią się w zależności od tego kto je przekazuje.
Teraz jest już mowa o co najmniej 15 tysiącach ofiar. To oznacza, że aż 30 procent zgonów dotyczy pensjonariuszy domów opieki.
Liderzy Demokratów w stanie Nowy Jork twierdzą, że gdyby znane były prawdziwe dane dotyczące zgonów, stanowa legislatura podjęłaby odpowiednie działania i uratowano by tysiące osób.
Demokrata, członek stanowej Izby Reprezentantów Ron Kim, którego wujek zmarł na COVID-19, bez ogródek mówi, że wszystko co teraz opowiada Cuomo to „zwyczajne gó..o i kłamstwa”.
– Mogli przekazać nam informacje w maju i czerwcu ubiegłego roku. Zdecydowali się tego nie robić, a teraz zrzucają odpowiedzialność na Departament Sprawiedliwości – mówi Kim w rozmowie z dziennikiem 'New York Post”.
Rzecz sprowadza się m.in do oceny decyzji jaką podjął w marcu 2020 o umieszczaniu w domach opieki i seniora osób starszych zarażonych koronawirusem, a nie hospitalizowanie ich. Konsekwencją był wybuch epidemii w tych placówkach, skąd chorych dalej nie przewożona do szpitali, tylko pozostawiano na miejscu.
Cuomo ukrywał też przed stanowa legislatura to, iż Departament Sprawiedliwości prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Na prywatnym spotkani z politykami Melissa DeRosa, bliska współpracownica Cuomo oznajmiła, że ukrywano dane o zgonach, by utrudnić śledztwo służb federalnych.
Teraz stanowi senatorzy oskarżają ją, iż uczyniła z nich wspólników w działaniach obstrukcyjnych wobec wymiaru sprawiedliwości.
Cała sprawa oprócz tragicznego ma wielki wymiar polityczny. Cuomo to najbardziej znany gubernator USA. Media i Demokraci zrobili z niego bohatera walki z pandemią. Przeciwstawiano go Trumpowi, który maił sobie nie radzić i Cuomo miał być liderem w kryzysowych czasach.
Jego codzienne konferencje z „pola walki” transmitowane były na cały kraj. On sam w czasie pandemii napisał pochwalną książkę na swój własny temat: „American Crisis: Leadership Lessons from the COVID-19 Pandemic” („Amerykański Kryzys: Lekcje przywództwa w Walce z Pandemią COVID-19”).