Sebastian Ross: W UK lockdown do… LATA! A w lecie dzieci do… SZKOŁY! O co tam chodzi? [VIDEO]

Foto: Tomasz Sommer Extra
REKLAMA

Premier Wielkiej Brytanii ostrzega, że trwający lockdown szybko się zakończy. Czy Brytyjczycy będą pod obostrzeniami aż do lata?

Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson oświadczył, że aktualny lockdown będzie ostatnim. Brytyjczyków czeka długa walka o normalność.

Dopiero 8 marca szkoły powrócą do nauczania stacjonarnego. Kolejne etapy powrotu do normalności będą wprowadzane w co najmniej pięciotygodniowych odstępach aż do 21 czerwca.

REKLAMA

Oczywiście o ile nic się nie zmieni na gorsze. „Nie mogę zagwarantować, że (postępy) będą nieodwracalne, ale intencją jest, by tak było” – zastrzegł Johnson.

Natomiast naczelny lekarz Anglii, Chris Whitty stwierdził, że nie da się całkowicie wyeliminować Covid-19 ani zredukować liczby zgonów do zera.

Whitty wskazał, że każdy kolejny etap luzowania restrykcji może spowodować ponowny wzrost współczynnika R, który określa poziom transmisji wirusa, powyżej granicznego poziomu 1,0.

Z kolei główny doradca naukowy rządu Patrick Vallance ostrzegł, że np. zasłanianie twarzy będzie potrzebne również podczas następnej zimy.

O tym co dzieje się w Wielkiej Brytanii opowiedział w programie Tomasz Sommer Extra korespondent „Najwyższego Czasu!” Sebastian Ross. Jak wskazał Ross Brytyjczycy również cierpią z powodu obostrzeń w święta i nie mogli spotkać się z bliskimi w tym okresie.

– Boris Johnson ma na sumieniu też kilka istnień ludzkich – zauważył Ross.

Źródło: Tomasz Sommer Extra

REKLAMA