24 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Krzysztof Bosak z Konfederacji wystosował w związku z tym apel.
Dzień Pamięci, który z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy został w 2018 r. ustanowiony przez parlament, jest wyrazem czci dla wszystkich obywateli polskich, którzy pomagali Żydom poddanym ludobójczej eksterminacji przez niemieckich okupantów.
Wybór daty nawiązuje do dnia, w którym Niemcy zamordowali w Markowej (dzisiejsze województwo podkarpackie) rodzinę Ulmów. 24 marca 1944 r. życie stracili Józef Ulma, jego ciężarna żona Wiktoria, ich szóstka małoletnich dzieci, a także ośmioro ukrywanych przez polską rodzinę Żydów z rodzin Didnerów, Grünfeldów i Goldmanów.
Poseł Bosak w nagraniu z Sejmu nawiązał do dzisiejszego dnia pamięci.
– Musimy pamiętać, że wielu naszych rodaków pomagało swoim współobywatelom żydowskiego pochodzenia i poniosło za to najwyższą cenę, to znaczy cenę śmierci – powiedział.
Bosak uważa, że o bohaterstwie Polaków powinniśmy szeroko informować i uświadamiać na arenie międzynarodowej.
– Musimy o tym mówić na forum międzynarodowym, dlatego, że nasz naród jest obwiniany o niemieckie zbrodnie. Kłamstwo szerzy się w sferze publicznej i te fakty z naszej historii, z których możemy być dumni, powinniśmy przypominać – wskazuje.
– Jesteśmy to winni tym, którzy stracili życie, walcząc z niemieckimi okupantami – podkreśla Bosak.
Dziś Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów. Z tej okazji kilka słów od posła @krzysztofbosak prosto z #Sejm.u 🇵🇱#Konfederacja#RuchNarodowy pic.twitter.com/bPSuvZASNX
— Ruch Narodowy (@RuchNarodowy) March 24, 2021