
Michał Wiśniewski to artysta przez wielkie „A”. Jego temperament, niczym kolor włosów, jest ognisty i nieprzewidywalny. Jak kocha – to całym sercem, jak wspiera – to na 100%.
W ostatnim czasie Wiśniewski zrobił się mocno sentymentalny. Może dlatego, że kolejny raz został ojcem. Serce ma ostatnio tak szeroko otwarte, że nawet byłej żonie umie powiedzieć kilka miłych słów. Co ważniejsze, potrafi to zrobić publicznie. Na swoim Instagramie umieścił ciepły wpis pod adresem Marty.
Wyświetl ten post na Instagramie.
„…Błyszczącą, uczciwą, pewną siebie mimo przeciwności losu (…), która za chwilę wypuści na wolność swoją ostatnią pociechę…” – to tylko fragment wpisu Michała dotyczący Marty.
Mandaryna, oprócz tego, że była żoną sławnego wokalisty, jest mamą ich dwójki dzieci. Sama również próbowała swoich sił jako piosenkarka. Zdecydowanie lepiej jednak wychodziła jej oprawa choreograficzna niż wokalna.
Ciekawe co tym razem szykuje? Czy będzie to nowa marka modowa? Czas pokaże. Jednak sam fakt, iż Michał w tak serdeczny sposób zwrócił się do byłej żony, jest budujący.