
Dr Sławomir Mentzen zmierzył się z Dariuszem Standerskim z Lewicy. Czy socjaliści nigdy nie przekonają się do wolności?
Główny ekonomista Konfederacji dr Sławomir Mentzen wziął udział w politycznym ringu. Przeciwnikiem wolnościowca był Dariusz Standerski z Lewicy.
Pytany o podatki dr Mentzen stwierdził, że powinny być jak najniższe i proste. – VAT powinien być liniowy. (…) Stawka VAT nie może być niższa niż 15 proc., bo jesteśmy w Unii Europejskiej – wskazał ekonomista.
Dr Mentzen dodał, że PIT i CIT powinny być jak najniższe, a docelowo zlikwidowane. Ten cel jest jednak odległy.
Polityk Lewicy oburzył się na takie pomysły. Standerski przekonywał, że o ile VAT powinien być niski, to CIT powinien być równy dla całej Unii Europejskiej.
Wywód polityka lewicy wyśmiał dr Mentzen. Ekonomista wskazał, że jednolity CIT to działanie antypolskie i uderzające w polską gospodarkę.
– Niski CIT jest polską przewagą. Dzięki temu polskie firmy mogą się rozwijać. Gdyby ujednolicić CIT na poziomie Unii Europejskiej to byłby on wyższy niż obecne 19 proc., a Polska straciłaby przewagę nad sąsiadami. Mam niepokojące wrażenie, że to jest celem tego typu propozycji – wskazał dr Mentzen.
Na taką odpowiedź polityk Lewicy stwierdził, że Polska nie może już konkurować niskim kosztem pracy, bo świat „idzie do przodu”. Zdaniem lewicowca Polska musi konkurować inwestycjami w innowacje.
Źródło: myPolitics