
W środę, najpóźniej w czwartek zostanie przekazana informacja dotycząca ewentualnego przedłużenia obowiązujących obostrzeń i ich zakresu – poinformował we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller.
Na wtorkowej konferencji prasowej rzecznik rządu poinformował, że w środę o godz. 10 odbędzie się posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, który na podstawie najświeższych danych podejmie decyzję dotyczącą obostrzeń.
Müller przekazał, że informacje dotyczące ewentualnego przedłużenia obowiązujących obostrzeń i ich zakresu zostaną przekazane w środę, najpóźniej w czwartek.
Wciąż zamknięte na amen
Według ustaleń RMF FM, maleją szanse na otwarcie niebawem żłobków i przedszkoli.
„Z ustaleń Krzysztofa Berendy wynika, że rząd Mateusza Morawieckiego rozważa przedłużenie zamknięcia żłobków i przedszkoli o tydzień, a decyzja w tej sprawie zależeć będzie przede wszystkim od tego, jakie koronawirusowe statystyki przyniosą nam jutro i pojutrze, kiedy nastąpić powinna poświąteczna kumulacja” – czytamy na portalu RMF FM.
Co gorsza, to nie koniec złych wiadomości. Salony fryzjerskie i kosmetyczne oraz wielkopowierzchniowe sklepy budowlane i meblowe także mają małe szanse na wznowienie działalności od najbliższego poniedziałku.
Jak zauważa RMF FM, jeśli chodzi o zakazy nałożone na gastronomię, galerie handlowe czy siłownie, ich przedłużenie jest niemal pewne.
Co nam dotąd zrobili
Obecnie do 9 kwietnia obowiązują zaostrzone zasady, zgodnie z którymi m.in. zamknięte są duże sklepy meblowe i budowlane, a także salony fryzjerskie i kosmetyczne, są nowe limity osób w handlu i miejscach kultu. W placówkach handlowych, na targu lub poczcie obowiązują nowe limity osób: 1 osoba na 15 m kw. – w sklepach do 100 mkw. oraz 1 osoba na 20 m kw. w sklepach powyżej 100 m kw. Ograniczenie do 1 osoby na 20 m kw. dotyczy też obiektów kultu religijnego.
Bez zmian pozostaje obowiązek zakrywania ust i nosa oraz zachowywanie 1,5 m odległości od innych osób. Centra i galerie handlowe pozostają zamknięte, z wyjątkiem m.in.: sklepów spożywczych, aptek i drogerii, salonów prasowych, księgarni. Obiekty hotelowe pozostają zamknięte (z wyjątkiem hoteli robotniczych, a także np. dla medyków, kierowców wykonujących transport drogowy czy żołnierzy).
Jakie decyzje podejmie rząd? Biorąc pod uwagę jego wcześniejsze działania niczego dobrego raczej nie możemy się spodziewać. A szkoda. Bo, jak już wyjaśnialiśmy, to jest koniec tej epidemii.
Wbrew wizjom Niedzielskiego, czwartej fali nie będzie. „To już koniec tej epidemii w Polsce”