
– Dziś na Marymoncie 7 stopni. Takiej zimnej majówki nie pamiętam od lat. A tymczasem w Wyborczej wywiad z prof. Klepackim o suszy i globalnym ociepleniu. Trzeba przyznać, że są konsekwentni w agitpropie – stwierdził na Twitterze Tomasz Sommer. Wpis wywołał dyskusję.
– Skoro nie mamy na to wpływu wg ciebie a wg praktycznie całego świata nauki, owszem mamy na to niemal wyłączny wpływ, to niejako implikujesz spisek. Bo to znaczy, że ci wszyscy naukowcy zgadali się, żeby kłamać – napisał użytkownik o nicku Neuropa.
– Dokładnie, są przekupieni, żeby kłamać. Jeżeli z grupy „konsensusu” odsiejemy tych, którzy biorą pieniądze od państwa to się okaże, że nikt tych bzdur jednak nie żyruje. Podobnie było z obowiązującą przez dziesiątki lat doktryną marksizmu-leninizmu – odpowiedział red. nasz. „Najwyższego Czasu!”.
https://twitter.com/1972tomek/status/1389176257229828098?s=20
Susza jest podstępna i zdradziecka?
Chwilę później Tomasz Sommer wrócił do tematu globalnego ocieplenia. Dziennikarz wyśmiał tych, którzy upierają się przy ogłaszaniu, że panuje susza, gdy za oknem leje deszcz.
– Kocham tych lewaków i ich „naukowców”. Jak tylko zaczęli głosić teorię suszy, to jak na złość od dwóch lat leje jak z cebra. Trzeba było coś wymyślić. I wymyślili: susza jest, ale pod ziemią. A to wyjątkowo podstępna i zdradziecka susza, bo jej… nie widać – napisał.
Kocham tych lewaków i ich "naukowców". Jak tylko zaczęli głosić teorię suszy, to jak na złość od dwóch lat leje jak z cebra. Trzeba było coś wymyślić. I wymyślili: susza jest, ale pod ziemią. A to wyjątkowo podstępna i zdradziecka susza, bo jej… nie widać.
— Tomasz Sommer (@1972tomek) May 3, 2021