OGROMNY protest w Londynie. Przeciwnicy paszportów szczepionkowych wyszli na ulice [FOTO/VIDEO]

Protest przeciwko paszportom szczepionkowym w Londynie/Fot. Twitter
Protest przeciwko paszportom szczepionkowym w Londynie/Fot. Twitter
REKLAMA

Setki przeciwników paszportów szczepionkowych dotarły w sobotę przed londyńskie centrum handlowe Westfield w dzielnicy Shepherd’s Bush. Manifestanci domagali się ostatecznego zniesienia lockdownu. To już kolejny z serii protestów przeciwko „nowej normalności”.

Setki protestujących zebrały się w centrum Londynu, by później przejść do centrum handlowego Westfield w Shepherd’s Bush.

Tłum najpierw zgromadził się na Parliament Square, a następnie ruszył ulicami brytyjskiej stolicy, m.in. przez Trafalgar Square.

REKLAMA

Ostatecznie manifestanci doszli do centrum handlowego Westfield. Tam doszło do konfrontacji z policją, która próbowała zablokować jedno z wejść około godz. 18.00 czasu londyńskiego, zanim protestujący zorientowali się, że oddalone zaledwie kilka metrów inne drzwi pozostają niestrzeżone.

Tłum dostał się więc do środka. Manifestanci spędzili w budynku Westfield około pół godziny. Skandowano tam hasła: „Koniec z lockdownami” oraz „Odzyskaj swoją wolność”.

– Jesteśmy tutaj jako wolni ludzie, spędzając czas na komunikowaniu się, aby przygotować się na lato niezadowolenia, podczas którego zamierzamy zorganizować się w każdej społeczności, aby zapobiec kolejnym blokadom. Nigdy więcej blokad! – mówił Piers Corbyn, częsty uczestnik antylockodwnowych manifestacji.

– Gdy stracimy wolność medyczną, nie wiadomo czy i kiedy ją odzyskamy, i dokąd zaprowadzi nas ta równia pochyła – mówiła jedna z organizatorek protestu Louise Creffield z Save Our Rights UK.

– Prowadzimy kampanię na rzecz ustawy o wolności medycznej, która zapobiegałaby wszelkim przymusom i dyskryminacji z powodu nieuczestniczenia w zabiegach medycznych, ponieważ tam, gdzie istnieje, nie może być uczciwej i świadomej zgody – dodała.

Manifestanci nieśli też baner z napisem: „Paszporty szczepionkowe są pierwszym krokiem do cyfrowego zniewolenia”.

Westfiled został odgrodzony przez funkcjonariuszy. „Personelowi kazano zamknąć sklepy, podczas gdy klienci i reszta protestujących zostali wyprowadzeni” – relacjonował „The Guardian” pracownik centrum handlowego Etienne Finzetto w wiadomości WhatsApp. „Westfield w końcu wysłał do personelu wiadomość, że galeria jest zamykana, większość sklepów (normalnie otwartych do 21:00) była zamknięta na ten dzień”.

Policja po około 20 minutach zaczęła usuwać manifestantów z centrum handlowego. Funkcjonariusze mieli przy sobie pałki. Z doniesień brytyjskich mediów wynika jednak, że ich nie użyli. Nikt też nie został aresztowany.

Protest trwał w sumie kilka godzin i zakończył się piknikiem w parku w Shepherds Bush. Manifestanci pokonali około 12 mil.

Organizatorzy marszu nie ujawniali jednak trasy przed jej rozpoczęciem, a uczestnicy szli kierowani przez nadających kolorowe sygnały dymne aktywistów. Uczestnicy protestu podkreślali, że biorą w nim udział, ponieważ widzą, że antycovidowe działania rządu przynoszą więcej szkody niż pożytku. Obawiają się także ograniczania wolności obywatelskich pod pretekstem mniemanej pandemii.

Źródła: The Guardian/Twitter

REKLAMA