
Poseł w Sejmie czy sztuczna inteligencja? Okazuje się, że Polacy chętnie oddaliby swój los w ręce maszyn.
IE University przeprowadziła badanie wśród 2769 osób z 11 państw. Pytania dotyczyły m.in. automatyzacji, demokracji, a także wpływu firm z branży Big Tech na codzienne życie.
Największe poruszenie wywołały wyniki sondażu dotyczące zastąpienia polityków sztuczną inteligencją. Okazuje się, że 51 proc. Europejczyków popiera taki pomysł.
Jeszcze lepiej wygląda ten wynik w Polsce. Gdyby uwzględnić tylko głosy Polaków, to aż 55 proc. chciałoby zastąpienia polityków sztuczną inteligencją.
Największe poparcie ma ten pomysł wśród osób w wieku od 25 do 34 lat. Tu na rządy sztucznej inteligencji zgodziłoby się już ponad 60 proc. Europejczyków.
Co ciekawe, również w nieco starszej grupie pomysł ten wzbudza raczej poparcie. W grupie 34 – 44 lata za oddaniem rządów sztucznej inteligencji opowiedziało się 56 proc. osób.
Głosowanie online
Równie duże poparcie ankietowani wyrazili dla głosowania zdalnego – np. za pośrednictwem telefonu. Głosowanie za pomocą smartfonu popiera 72 proc. Europejczyków.
Tu znowu Polacy wychodzą ponad średnią. Zwolenników głosowania przy pomocy telefonu było wśród Polaków aż 80 proc.
Wyższe wyniki zanotowano w badaniu, które objęło Chiny. Tam zwolenników głosowania w wyborach przy użyciu telefonu było aż 81 proc.
Źródło: CNBC