Taką historię trudno ogarnąć refleksją. Pozornie chodzi o tragedię rodzinną i zemstę syna na ojcu-pijaku, który miał terroryzować rodzinę. Zdziczenie ma jednak dodatkowy wymiar i weszło na wyższy „level”, dzięki fascynacji mediami społecznościowymi.
Zbrodnia wydarzyła się we francuskim departamencie Morbihan. Podejrzany o zabicie ojca nastolatek trafił do aresztu tymczasowego. Dramat miał miejsce w Ploeren w nocy z soboty na niedzielę 6 czerwca.
7 czerwca 17-letni mężczyzna został postawiony w stan oskarżenia przez prokuratora Lorient z zarzutem „umyślnego zabójstwa” i „rozpowszechnianie obrazów dotyczących popełnienia przestępstwa świadomie zarejestrowanymi na nośniku”.
Młody człowiek spędził sobotni wieczór na imprezie, gdzie pił alkohol. Później udał się do domu, z którego wcześniej jego matkę z dziećmi wygonił ojciec. Obudził ojca i zadał mu kilkadziesiąt ciosów nożem. Zbrodnią nagrał i puścił film w internecie, po czym sam zadzwonił na policję…
Prokuratura mówi o „bardzo skomplikowanym kontekście rodzinnym”. Tym, którzy objrzeli film udzielono… „pomocy psychologicznej”. W areszcie 17-letni syn „wyjaśnił, że chciał położyć kres agresywnym i brutalnym działaniom ojca na tle problemów alkoholowych i cierpienia, jakie to zachowanie spowodowało dla jego rodziny” – mówił prokurator. Są jednak na świecie rzeczy…
Źródło: Ouest France/ Le Figaro