
Monika i Zbigniew Zamachowscy mają problemy finansowe, „Super Express” poinformował, że ich konto zostało zajęte przez komornika. Teraz głos w tej sprawie zabrali sami zainteresowani.
Boję się, że pewnego dnia nie starczy nam na jedzenie. Praktycznie wszystko, co mamy, wydajemy na zobowiązania Zbyszka i prawników, a zdarza się, że prosimy o pożyczki znajomych albo rodzinę – powiedziała Monika Zamachowska.
Fakt ten wynika przede wszystkim z dużych zobowiązań Zbigniewa wobec byłej żony. Tej musi płacić alimenty w wysokości 18 tysięcy złotych, a ofert dla aktora wpływa coraz mniej.
Później wyrokiem sądowym obniżono kwotę alimentów do 14 tysięcy złotych. Mimo to, te kwoty w porównaniu do tych, które zalega Mateusz Kijowski, mogą robić wrażenie.
Zamachowski z byłą żoną Aleksandrą posiadał kilkoro dzieci, część z nich jest już pełnoletnia i wobec nich zobowiązania są mniejsze niż wobec tych, które nie ukończyły jeszcze 18 roku życia.
Zobacz także: Doda zabawiała się w detektywa. To może ją teraz drogo kosztować
Źródło: se.pl