Gdańsk. Przyniosła martwe niemowlę na komisariat policji i przyznała, że je zabiła

Niemowlak. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay
Niemowlak. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay
REKLAMA

Kara dożywotniego więzienia grozi 31-letniej mieszkance Gdańska, podejrzanej o zabójstwo swojej dwumiesięcznej córeczki. Kobieta przyniosła martwe niemowlę na komisariat policji i przyznała, że je zabiła.

O postawieniu 31-latce zarzutu zabójstwa poinformowała w sobotę PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk.

Przesłuchanie kobiety odbyło się w szpitalu na oddziale psychiatrycznym, gdzie podejrzana przebywa po jej zatrzymaniu.

REKLAMA

Kobieta przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia. „Na tym etapie śledztwa nie ujawniamy treści wyjaśnień podejrzanej” – dodała Wawryniuk.

Prokuratura wystąpi do sądu o areszt tymczasowy dla kobiety w warunkach szpitalnych.

Wstępna opinia sekcji zwłok 2-miesięcznej dziewczynki wskazała, że przyczyną jej śmierci było gwałtowne uduszenie.

31-letnia kobieta przyniosła martwe niemowlę w czwartek wieczorem na jeden z komisariatów policji w Gdańsku. Powiedziała funkcjonariuszom, że zabiła dziecko. Na miejscu policjanci podjęli akcję reanimacyjną, ale niemowlęcia nie udało się uratować.

(PAP)

REKLAMA