
Zbigniew Girzyński odszedł z Prawa i Sprawiedliwości i od razu zaczął ćwierkać z innego klucza. Przyznaje to, co ideowa prawica mówi od dawna, czyli, że prawdziwi sojusznicy PiS są w partii Razem.
W ubiegłym tygodniu troje posłów PiS – Zbigniew Girzyński, Małgorzata Janowska i Arkadiusz Czartoryski – postanowiło opuścić klub parlamentarny.
Zorganizowali konferencję prasową, na której wyjaśnili, dlaczego zdecydowali się na taki krok. Więcej na ten temat w artykule zamieszczonym na końcu.
Girzyński w piątek był gościem poranka „Siódma9” emitowanego na antenach katolickich rozgłośni. Podkreślił, co zdecydowało o jego wystąpieniu z PiS. Akcent położył na dwa obszary.
Dlaczego Girzyński odszedł z PiS? Podał powody
– Po pierwsze to kwestia polityki gospodarczej. 20 lat temu, gdy PiS powstawał, to był nastawiony, by opierać naszą gospodarkę na wolnościach gospodarczych oraz małych, średnich firmach. Tak się działo – zlikwidowaliśmy podatek składkowy, wprowadziliśmy podatek liniowy, zmniejszyliśmy progresję podatkową. To sprawiło, że małe, rodzinne firmy stały się podstawą gospodarki. Polityka Nowego Ładu de facto uderza w małe firmy i będzie powodowało, że w Polsce będzie dwóch pracodawców – państwo i wielkie, międzynarodowe korporacje – mówił.
Jako drugi argument wymienił sanitaryzm – nowy rodzaj ustroju, który jest wprowadzany pod pretekstem COVID-19.
– To wprowadzanie różnych segregacji sanitarnych np. poprzez paszporty covidowe. Nie jesteśmy tymi, którzy uważają, że nie należy się szczepić, ale uważamy, że każdy ma prawo do wyboru i nie powinno być tworzone naciski, a już w żadnym wypadku nie powinno się ludzi segregować – wymieniał Girzyński.
„Sojusznicy PiS są w partii Razem”
Zaznaczył, że wciąż może popierać niektóre projekty PiS-u, ale na pewno nie poprze „reform” pchających naszą gospodarkę na tory socjalistyczne. W tym kontekście stwierdził, że PiS ma sojuszników w partii Razem.
– Jeśli w polityce Polskiego Ładu znajdzie się podwyższenie kwoty wolnej od podatku, to będziemy się cieszyli i to poprzemy. Jeżeli jednak znajdzie się pomysł, by podnieść podatek liniowy, to zrobimy wszystko, by nie pojawiło się takie rozwiązanie. Jeżeli PiS będzie chciało wprowadzać reformy socjalistyczne w gospodarce, to zamiast naszego wsparcia będzie musiało szukać swoich prawdziwych sojuszników, którzy chyba dzisiaj są w Partii Razem – powiedział Girzyński w audycji „Siódma9”.