Talibowie idą jak burza. Agonia prozachodniego rządu w Afganistanie

Talibowie przejmują kontrolę nad Afganistanem. Zdjęcie: EPA/JALIL REZAYEE Dostawca: PAP/EPA.
Talibowie przejmują kontrolę nad Afganistanem. Zdjęcie: EPA/JALIL REZAYEE Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Setki członków rządowych sił bezpieczeństwa poddały się talibom w pobliżu Kunduzu w Afganistanie. Talibowie zdobyli lotnisko i miasto. Zajęli kwaterę główną lokalnej armii i praktycznie opanowali prowincję a północnym wschodzie kraju.

Jeden z żołnierzy w wywiadzie dla AFP mówił: „talibowie nas otoczyli, strzelali do nas z moździerzy, nie było sposobu, by się bronić (…) Mój oddział, liczący 20 żołnierzy, trzy pojazdy humvee i cztery pick-upy, właśnie się poddał. Czekamy tylko na nasz list ułaskawiający. Jest do tego spora kolejka”.

Od czasu wycofywania się Amerykanów, talibowie najpierw opanowali prowincję, później dostęp do przejść granicznych, a obecnie zdobywają miasto po mieście. W teorii opuszczanie Afganistanu przez siły międzynarodowe ma się zakończyć do 31 sierpnia, ale w tym tempie talibowie mogą być szybsi.

REKLAMA

W ostatnich dniach ich działania nabrały tempa, zdobyli już kilka ważnych ośrodków miejskich i kontrolują dziewięć z 34 afgańskich stolic prowincji. Siedem na północy kraju, w regionie, który zawsze stawiał im opór – zwraca uwagę agencja AFP. W sjumie kontrolują już ponad 65 proc. terytorium kraju. Ich bojownicy bez problemu przenikają też do Kabulu.

Źródło: PAP/ AFP

REKLAMA