Transfer piłkarza z Argentyny do francuskiego klubu nie schodzi z pierwszych stron gazet. Wywiad Messiego oglądało we francuskiej telewizji 11 milionów widzów. PSG szykuje się zaś do zdobycia wszystkich pucharów. Katarski prezes klubu Nasser al-Khelaïfi prężył przy tym mocno muskuły.
Okazuje się, że przelew dla Lionela Messiego został częściowo opłacony w kryptowalucie. Otrzymał zapłatę w „$PSG”, czyli kryptowalucie stworzonej przez nowy klub. Nieznany pozostaje odsetek kryptowalut w całkowitej kwocie transferu i premii za przejście.
Zostały wydane przez Socios.com, który jest dostawcą tokenów także dla kibiców klubu. Ich wartość wzrosła natychmiast o 130%. Tokeny PSG (o kapitalizacji około 52 milionów dolarów) spadły wcześniej o 10%, do około 40 USD. W ciągu zaledwie pięciu dni po informacji o transferze Messiego, wzrosły do rekordowego poziomu ponad 60 dolarów.
Messi grając z numerem „30” zarobi w PSG około 35 milionów euro rocznie (netto) plus premie. Razem z premią ma to być około 120 milionów euro netto w ciągu dwóch lat. Zdaje się, że ten transfer już się Katarczykom jednak powoli zwraca…
Na razie planują też rozbudowę stadionu Parc de Prince w Paryżu, a sporo hałasu poczyniła plotka o możliwym zakupie w przyszłym roku przez PSG jeszcze… Cristiano Ronaldo.
🌝 $PSG powered by $CHZ. pic.twitter.com/SQDq4rDtNO
— FanMarketCap (@FanMarketCap) August 8, 2021
Pour la première fois pour une signature de cette envergure, Leo Messi s’est vu remettre de nombreux $PSG Fan Tokens.
— Paris Saint-Germain (@PSG_inside) August 12, 2021
A new 💎 in Paris !
PSGxMESSI ❤️💙 pic.twitter.com/2JpYSRtpCy
— Paris Saint-Germain (@PSG_inside) August 10, 2021
Źródło: Le Figaro
