
Wystarczyła kilkugodzinna awaria Facebooka i Messengera, by majątek Marka Zuckerberga skurczył się o 7 miliardów dolarów. Cios był na tyle potężny, że strącił miliardera o jeden szczebel na drabince najbogatszych ludzi świata.
Akcje giganta mediów społecznościowych spadły o ok. 5 proc. Obecnie Zuckerberg znajduje się na 5. miejscu na liście najbogatszych ludzi świata – za Billem Gatesem.
Kilkugodzinna awaria stała się kulminacyjnym punktem serii problemów, które i tak piętrzą się przed Facebookiem od jakiegoś czasu.
Od 13 września „The Wall Street Journal” opublikował serię artykułów opartych na dokumentach wewnętrznych Facebooka, czyli tzw. Facebook Files (Akta Facebooka).
Z dokumentów wynika, że gigant mediów społecznościowych ignorował problemy, które użytkownicy Facebooka i innych produktów firmy, zgłaszali.
Mowa m.in. szkodliwych dla psychiki działaniach na Instagramie czy Facebooku.
Powstaje pytanie, czy wczorajsza awaria nie jest początkiem końca imperium społecznościowego Marka Zuckerberga.
Źródło: Bloomberg, Twitter