
Jest drogo, a będzie jeszcze drożej. Redaktor naczelny „Najwyższego CZAS!”-u Tomasz Sommer odniósł się do aktualnej sytuacji, która rysuje się nie w różowych – a w zielonych barwach. To zaś oznacza tylko jedno – wzrost cen.
„Jak działania wariatów z UE prowadzą do głodu? Bardzo prosto” – napisał Sommer.
„Unijny Zielony Ład = galopujące ceny gazu = podwyżka cen nawozów w tym roku o 350 proc. = zmniejszenie ilości upraw i podniesienie cen jedzenia. To z kolei spowoduje, że niektórym zabraknie nawet na miskę ryżu” – zaznaczył.
Jak działania wariatów z UE prowadzą do głodu? Bardzo prosto. Unijny Zielony Ład = galopujące ceny gazu = podwyżka cen nawozów w tym roku o 350 proc. = zmniejszenie ilości upraw i podniesienie cen jedzenia. To z kolei spowoduje, że niektórym zabraknie nawet na miskę ryżu.
— Tomasz Sommer (@1972tomek) October 8, 2021
W 2021 roku podwyżki kumulują się w sposób szokujący. Przypomnijmy, we wrześniu ogłoszono trzecią już w ostatnich miesiącach podwyżkę za gaz, drożeje woda, drożeją paliwa, śmieci, inflacja bije niespotykane dotychczas rekordy.
Lada moment podrożeje także prąd. I to nawet od 30 do 40 proc. – Wszystkie te podwyżki były do przewidzenia – mówił w jednym z odcinków swojego programu Sommer. Jak podkreślał, to efekt „zielonej” polityki Unii Europejskiej, na którą godzi się rząd PiS.
– Podwyżka za prąd wpłynie na podwyżkę wszystkich innych produktów, bo wszystkie produkty są energochłonne. Nie da się wytworzyć produktu bez prądu, a jakiś procent kosztów wytworzenia każdego produktu, to jest koszt prądu – wskazał.
– Wzrost kosztów emisji dwutlenku węgla jest szokująco wysoki. Jeszcze na początku roku naukowcy, eksperci, instytucje z UE podawały, że cena, która jest obecnie, będzie za około 10 lat. Stało się tak, że mamy ją dzisiaj. Mamy już 60 euro, które miało być w 2030 roku, a sceptycy mówią, że może być niedługo nawet i 100 euro – zaznaczył.
– Z globalnym ociepleniem zwyciężymy, ale w ten sposób, że niedługo w niektórych miejscach nie będzie ogrzewania mieszkań – skwitował „ironicznie” Sommer.