
Konfederacja odniosła się do słów wiceministra zdrowia Waldemara Kraski o „punktowym zamykaniu cmentarzy”. Grzegorz Braun stwierdził, że bardziej pożyteczne byłoby „punktowe zamykanie ministrów”.
W kwestii koronawirusa rząd kontynuuje taktykę niejasnego i niekonsekwentnego przekazu. Wielokrotnie już byliśmy świadkami, jak jednego dnia decydenci mówią tak, drugiego inaczej, by trzeciego wymyślić jeszcze inną wersję. Zabieg ten ma utrzymywać społeczeństwo w stanie permanentnej niepewności.
Najnowszy przykład to miotanie się w kwestii ewentualnego zamknięcia cmentarzy 1 listopada pod pretekstwem walki z wirusem.
Pod koniec ubiegłego tygodnia minister Adam Niedzielski zapowiedział, że cmentarze absolutnie nie będą zamknięte. Kilka dni później z kolei zastępca Niedzielskiego, Waldemar Kraska stwierdził, że możliwe jest „punktowe zamykanie cmentarzy”, na co dzień później minister Niedzielski powiedział, że zamykania cmentarzy nie przewiduje. I tak to się kręci.
– Trzeba stwierdzić całkowitą bezprawność i bezpodstawność tego typu zapowiedzi i tego typu działań. Przerabialiśmy to już w ubiegłym roku, kiedy rządowi Mateusza Morawieckiego udało się zdezorganizować, zdemolować te wielkie dla Polaków, dla katolików święta – mówił w Sejmie Braun.
– Tego typu działania to nie tylko zwyczajne bezprawie, ograniczanie prawa do swobodnego przemieszczania się jednych, a swobodnego gospodarowania drugich. To również naruszanie swobody sprawowania kultu religijnego, a zatem działania, które godzą w prawa konstytucyjne, a także prawa międzynarodowe, mianowicie umowę konkordatową – kontynuował Braun.
Sośnierz apeluje o zmianę polityki covidowej i dymisje w rządzie
Dobromir Sośnierz stwierdził, że w Polsce prowadzenie własnej działalności gospodarczej obarczone jest wysokim ryzykiem z powodu „losowości” przepisów prawnych i podatkowych, a od niedawna także z powodu „losowości” przepisów sanitarnych.
Przypomniał o zeszłorocznej nagłej decyzji o zamknięciu cmentarzy 1 listopada, co spowodowało ogromne straty u handlarzy, którzy towar zdążyli wcześniej zakupić, a potem nie mieli jak go sprzedać. Zaapelował, by w tym roku uniknąć powtórki z rozrywki i nie zamykać ludziom możliwości zarobku, a jeśli już rząd chce to zrobić, to aby ogłosił to z odpowiednim wyprzedzeniem.
– Losowość obostrzeń, te wszystkie działania prowadzą do piętrzenia się niepewności na rynku – mówił Sośnierz. Nie tylko w kwestii 1 listopada, ale ogólnie całej gospodarki.
– Apelujemy, by czym prędzej wycofać się z tego, a najodpowiedniejszą formą byłoby zdymisjonowanie ministra, który takie nieodpowiedzialne rzeczy zapowiada – mówił Sośnierz, mając na myśli przede wszystkim Kraskę.
Poseł Konfederacji wskazał też, że wojna, jaką rząd wytoczył koronawirusowi, zakończyła się niepowodzeniem. Jego zdaniem, należy czym prędzej skończyć z dotychczasowymi działaniami i po prostu z chorobą normalnie żyć.
– Obawiam się niestety, że ludzie z rządu całkowicie się na walce z COVID-19 zafiksowali. Przeciągają tę wojnę w nieskończoność, co powoduje u ludzi wielką niepewność. Jedynym skutecznym sposobem wydaje się być odsunięcie tych ludzi od władzy – mówił Sośnierz.