Zaprosili dziennikarza do TVP Info i nagrali program. Później nie pojawił się na antenie. „To coraz częstsza praktyka wobec gości”

Dziennikarz TVP Info
Marcin Makowski. / fot. YouTube/Telewizja Republika
REKLAMA

Dziennikarz przychylnego rządowi tygodnika „Do Rzeczy” został zaproszony do studia TVP info, jednak program z jego udziałem nie został wyemitowany.

Niestety to coraz częstsza praktyka z gośćmi – żali się Marcin Makowski, o którym mowa.

REKLAMA

Dziennikarz został do TVP Info, aby skomentować bieżące wydarzenia polityczne. O swojej obecności w reżymowej telewizji poinformował za pomocą Twittera.

Później musiał jednak odwołać swoją zapowiedź. Mimo, że w studio telewizyjnym gościł przez 30 minut to widzowie nie mogli zobaczyć go na wizji.

Zobacz także: Zagłuszyli Morawieckiego. Zamiast niego pokazali dziennikarza z telefonem. Wpadka TVP Info w czasie wywiadu z premierem [VIDEO]

Dziennikarz podkreślił, że nie była to decyzja jego, ale wydawców. Całą sytuację opisał ponownie na Twitterze.

Przepraszam widzów, ale jednak bez wejścia do TVP Info. Pół godziny siedzenia w studio, zamiast tego konferencja MON, która była planowana wcześniej. Niestety to coraz częstsza praktyka z gośćmi w studiach poza Warszawą. Szanujmy siebie i pracę ludzi na miejscu – napisał.

Przypomnijmy, że wcześniej podobną praktykę zastosowano wobec Wojciecha Cejrowskiego. Podróżnik gości na antenie w programie „Minęła Dwudziesta” co tydzień. Na początku grudnia zdarzył się jednak wyjątek od tej reguły, nie wyemitowano wówczas odcinka z jego udziałem, gdyż ważniejsza była konferencja rzeczniczki PiS.

Czytaj więcej: Ten odcinek „Minęła dwudziesta” nie poszedł w TVP Info. Cejrowski: „Morawiecki mi się nie podoba. Prześladuje małych przedsiębiorców”

REKLAMA