Kampania na rzecz imigrantów w Gdańsku. Podświetlą Neptuna, dźwig i wiadukt. Imigranci się ucieszą?

Fot. ilustr. facebook MW
REKLAMA
„Kryzys humanitarny na granicy polsko-białoruskiej wymaga naszego zaangażowania. Gdańsk, jako miasto solidarności, chce nieść pomoc w każdym wymiarze” – powiedziała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

W Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku odbył się we wtorek briefing prasowy inaugurujący kampanię społeczną, dotyczącą kryzysu humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej. „Bądź dla innych” to akcja przygotowana przez Grupę Granica. Ma ona „uwrażliwić” obywateli na problemy, z którymi zmagają się migranci.

Jeszcze raz okazuje się, że lewica wesprze każde głupstwo i jest gotowa pod hasłami humanitaryzmu szkodzić Polsce, ale i samym migrantom. Tego typu akcje zachęcają ich tylko do wyjazdów i narażania życia kolejnych rodzin.

REKLAMA

Tymczasem niejaki Maciej Mandelt ze stowarzyszenia „Nomada” mówi, że chce „zachęcić odbiorów tej kampanii do aktywnego wspierania uchodźców”. Do udziału w kampanii, organizatorzy zaprosili wszystkie samorządy, a Gdańsk, z jak zwykle „wyrywną” Panią Prezydent, stał się pierwszym miastem, które zdecydowało się wesprzeć akcję.

Według Dulkiewicz, kryzys na granicy polsko-białoruskiej „wymaga naszego zaangażowania”, a „Gdańsk, jako miasto solidarności, chce nieść pomoc w każdym wymiarze”. Kolejny raz próbuje się przywłaszczać hasło „solidarności”…

Monika Chabior, wiceprezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania (!) wyjaśniła na czym to będzie polegało: na przystankach autobusowych w mieście będą wyświetlane plakaty Grupy Granica. Na zielono zostaną podświetlone wybrane obiekty w mieście, m.in. fontanna Neptuna, jeden z dźwigów stoczniowych, wiadukt w okolicy Galerii Bałtyckiej.

Była jeszcze niejaka Elizaveta Rubakha z gdańskiej „Rady Imigrantów i Imigrantek”, która mówiła, że „nie możemy pozwolić na tak bezduszne traktowanie uchodźców uwięzionych na granicy polsko-białoruskiej. To nieludzkie, jak polski rząd traktuje tych ludzi”.

W czasie konferencji prasowej w ECS pojawiło się kilku działaczy Młodzieży Wszechpolskiej, którzy przynieśli ze sobą transparent z hasłem: „Pomóż rodakom, nie imigrantom”. Stwierdzili, że Dulkiewicz „destabilizuje kraj ulegając łukaszenkowskiej propagandzie”. „Co gorsza, robi to za nasze pieniądze, gdy wciąż wielu mieszkańców Gdańska żyje poniżej normalnych standardów, w mieszkaniach należących do miasta” – napisali na Facebooku.

Wyjaśnijmy, że jak najszybsze odpędzenie fali migracyjnej od naszej granicy, to najlepsza pomoc samym… migrantom, a zwłaszcza tysiącom kandydatów do migracji, którzy tylko w ten sposób mogą pozbyć się złudzeń. Jeśli nie chcemy więcej ofiar na granicy, nie zachęcajmy innych do przyjazdu!

https://www.facebook.com/mwpomorskie/posts/2918496418412870

Źródło: PAP

REKLAMA