Zamknęli w domach dwa miliony osób. Jak wygląda życie niezaszczepionych w Austrii?

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pexels/Pixabay (kolaż)
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pexels/Pixabay (kolaż)
REKLAMA
O północy z niedzieli na poniedziałek wszedł w życie ogólnokrajowy lockdown w Austrii dla osób niezaszczepionych przeciwko Covid-19 lub nie będących ozdrowieńcami. Portal bbc.com na przykładzie Kariny, która nie przyjęła szprycy, opisuje jak wygląda życie niezaszczepionych w tym kraju.

Przypomnijmy, iż nowe przepisy ogłosił podczas niedzielnej konferencji kanclerz Austrii Alexander Schallenberg. Zakaz wychodzenia z mieszkań i domów dotyczyć ma wszystkich niezaszczepionych osób powyżej 12 roku życia.

Lockdown dla niezaszprycowanych

Obostrzenia weszły w życie o północy na terenie całego kraju. – Przepisy dotyczą osób, które nie zostały zaszczepione ani nie są rekonwalescentami – wyjaśnił minister zdrowia Wolfgang Mueckstein. Wymagane będzie posiadanie ważnego świadectwo szczepienia lub zaświadczenia o przebytej infekcji koronawirusem w ciągu ostatnich 180 dni.

REKLAMA

Przepisy dopuszczają możliwość wyjścia z domu do lekarza, skorzystania z ośrodków zdrowia lub punktów szczepień. Możliwe będzie także „zaspokojenie podstawowych potrzeb religijnych”, chodzenia do szkoły czy na uniwersytet.

Schallenberg dodał, że kraje związkowe będą mieć możliwość podejmowania dalszych, selektywnych działań. Przyznał, że ogłoszone w niedzielę przepisy są „drastyczne”, ale w razie potrzeby będzie można je modyfikować.

Trzeba podejmować odważne i zdeterminowane działania. Lockdown jest środkiem natychmiastowym. Ale jeśli tempo zachorowań się utrzyma, konieczne będzie podejmowanie kolejnych środków, także lokalnie – dodał Mueckstein.

Kanclerz podkreślił, że „niezmiernie ważne jest, aby środki bezpieczeństwa nie tylko były przestrzegane, ale także wyraźnie kontrolowane” i zapowiedział „konsekwentne kontrole i stanowcze sankcje”. Potwierdził to szef MSW Karl Nehammer zapowiadając „ścisłą sieć kontroli”, także w odniesieniu do oszustw, związanych z certyfikatami szczepień.

Od poniedziałku każda osoba mieszkająca w Austrii będzie mogła być poddana kontroli w przestrzeni publicznej przez policję – dodaje portal ORF. Agencja APA szacuje, że wprowadzone przepisy „dotkną ok. 2 mln osób”. Rozporządzenie obowiązywać ma wstępnie do 24 listopada, z możliwością przedłużenia.

„Czujesz się naprawdę wykluczony”

Tymczasem portal bbc.com opisuje jak wygląda życie niezaszczepionej osoby w Austrii na przykładzie Kariny, instruktorki jogi z Wiednia, która nie jest zaszczepiona przeciw COVID-19 i chce, aby tak pozostało.

Karina jest jedną z około dwóch milionów niezaszczepionych osób, które zostały objęte lockdownem. Z domu może wychodzić jedynie z ważnych powodów, takich jak praca czy zakupy spożywcze, a do kawiarni czy restauracji ma zakaz wstępu.

Karina mówi, że nie rozumie zasadności lockdownu i że jest jej z tego powodu smutno.

Przechodziłam dziś rano obok kilku kawiarni – mówi.  – Trochę dziwnie jest zaglądać do środka i wiedzieć, że nie mogę tam wejść. To sprawia, że czujesz się naprawdę wykluczony i poddany ostracyzmowi – dodaje.

Jestem jednym z tych ludzi, z których robi się wroga – podkreśla. – I to nie jest dobre.

Nie chcę, żeby ludzie chorowali. Jestem ostrożna. Testuję się. Nie jestem w grupie dużego ryzyka (COVID-19 – red.) i czuję, że to bardzo osobista decyzja. Rozumiem ludzi, którzy się szczepią i kiedy ludzie nie chcą się szczepić – dodaje.

Rekordy zakażeń

Mimo zaszczepienia około 65 procent społeczeństwa w Austrii odnotowuje się obecnie najwyższy wskaźnik dziennych zakażeń koronawirusem od początku mniemanej pandemii.

Najwyższy dobowy wynik wykrytych zakażeń koronawirusem odnotowano 13 listopada. Wówczas wykryto 13 152 przypadki. Ich liczba codziennie utrzymuje się na wysokim poziomie, co sprawia, iż rośnie również tygodniowa średnia liczba zakażeń, obecnie (stan na 15 listopada – red.) jest to średnio 11 354 przypadków dziennie.

Źródło: PAP/bbc.com/nczas.com

REKLAMA