
1 stycznia 2018 roku wyemitowano pierwsze dwa, pilotażowe, odcinki „Korony Królów”, nazywanej „telenowelą historyczną”. Jest to określenie słuszne, bo produkcja bardziej przypomina telenowelę „Klan”, niż porządny serial obsadzony w Średniowieczu.
Serial miał być odpowiedzią na największe zagraniczne produkcje. Od strony literackiej opieką produkcję objęła Ilona Łepkowska, która wcześniej współpracowała m.in. przy produkcji „M jak Miłość”, „Na dobre i na złe”, „Barw Szczęścia” czy wspomnianego „Klanu”.
Nic więc dziwnego, że porównania „Korony Królów” do „Gry o Tron” okazały się mocno przesadzone. To jednak zapowiadał nawet Jacek Kurski, który twierdził, że budżet serialu jest znacznie mniejszy, więc nie ma co porównywać obu produkcji. Innym porównaniem było to, do „Wspaniałego Stulecia”, ale i je można włożyć między bajki.
Jednak koszt ponad 200 tysięcy złotych za odcinek (jak podaje „Fakt”) sprawia, że można oczekiwać pewnego poziomu. Ten mieli zapewnić też aktorzy, wśród których najbardziej znanymi są: Halina Łabonarska (Królowa Jadwiga), Tomasz Sapryk (Kanclerz), Robert Gonera (Jan Grot), Krzysztof Wrona (Kanclerz Pełka) czy Katarzyna Czapla (Elżbieta).
Czytaj także: Kolejne nazwiska z listy kokainowego dilera gwiazd. Pozostało ich jeszcze ponad 230. Zapowiada się bardzo długi serial
Emisja serialu rozpoczyna się od dwóch odcinków pilotażowych, których akcja toczy się na przestrzeni siedmiu lat. W drugim z nich widzimy Władysława Łokietka na łożu śmierci, a władzę w państwie przejąć ma jego syn Kazimierz.
Pierwsze dwa odcinki delikatnie mówiąc – nie powalają na kolana. Jedno trzeba przyznać – serial jest szeroko komentowany w Internecie. Na Twitterze hasztag „Korona Królów” znajduje się na drugim miejscu wśród tych najpopularniejszych.
Internauci nie pozostawiają jednak na serialu suchej nitki. Oto najlepsze komentarze:
Jestem w stanie pominąć niedociągnięcia z powodu budżetu, ale te żałosne dialogi i drętwe aktorstwo to kompromitacja. #koronakrólów
— Joanna 🌷 (@joanna_patano) January 1, 2018
Jaki kraj,takie Wspaniałe stulecie 😆😆 #KoronaKrólów
— Alex (@HarleyQuinnka_7) January 1, 2018
Po #KoronaKrólów reklamy powinien wykupić producent Braveranu. Z hasłem "Gdy twój rycerz nie staje do walki"
— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) January 1, 2018
Ten serial będzie królem memów. Wielka szkoda, miałem nadzieję, że takiego samograja jak historia Polski nie da się spieprzyć #koronakrólów
— Leszek Milewski (@leszekmilewski) January 1, 2018
#koronakrolow zaczęła się od fragmentu modlitwy "Zdrowaś Maryjo", który powstał prawie 200 lat później niż wydarzenia z serialu…
— Szymon Teżewski (@jasisz1) January 1, 2018
Król Łokietek postanawił umrzeć na początku drugiego odcinka po przeczytaniu kolejnych stron scenariusza. 👑 😎#KoronaKrólów#recenzja #luźnespostrzeżenia
— Piotr Apps (@Notmeansnot) January 1, 2018
Strasznie biednie to wygląda, nawet korony plastikowe… a w jednej scenie nawet na ubranie dla aktorki nie starczyło. #koronakrólów pic.twitter.com/ycJWWLzbOq
— Kapibara (@Hydrochoreus) January 1, 2018
Serial będzie można oglądać od poniedziałku do czwartku na antenie telewizyjnej „jedynki”.
Zobacz także: Kukiz ma propozycję na Sylwestra dla Kurskiego. „Tego hitu nikt nie przebije! Jeśli go zaprosisz, jesteś mistrzem!”