Rada Medyczna zaczyna pękać? Pięciu członków wyłamało się i nie poparło eliminacji niezaszczepionych z życia społecznego

Lekarz w ubraniu covidowym.
Lekarz w ubraniu covidowym - zdj. ilustracyjne. (Fot. Pixabay)
REKLAMA
Sanitaryści domagają się zamordystycznych kroków pod pretekstem „ochrony społeczeństwa” przed koronawirusem i eliminowania z życia społecznego osób niezaszczepionych. Pod listem nie podpisało się jednak pięciu przedstawicieli Rady Medycznej przy premierze. Względy polityczne czy… w Radzie Medycznej coś pęka?

W liście, pod którym podpisało się 12 z 17 członków Rady Medycznej, wysnuto cztery główne żądania.

  • Po pierwsze: rozpoczęcia prac nad przepisami, które umożliwią pracodawcom weryfikowanie czy ich pracownicy posiadają unijne paszporty covidowe (UCC) – oznaczające zaszprcyowanie, status ozdrowieńca lub negatywny wynik testu na koronawirusa.
  • Po drugie, chcą ograniczyć osobom, które paszportu nie mają, dostęp do miejsc publicznych w zamkniętych przestrzeniach lub w miejscach, gdzie nie jest możliwe zachowanie dystansu.
  • Po trzecie, chcą wysokich kar za oszustwa związane ze szprycowaniem.
  • Po czwarte, domagają się zmobilizowania służb porządkowych do egzekwowania nakazu maskowania w publicznych przestrzeniach zamkniętych.

Pod listem nie podpisali się jednak wszyscy członkowie Rady Medycznej. Są to:

REKLAMA
  • Prof. Andrzej Horban,
  • Prof. Piotr Czauderna,
  • Dr Artur Zaczyński,
  • Doc. Iwona Paradowska-Stankiewicz,
  • Prof. Tomasz Laskus

Czyżby co poniektórzy przejrzeli na oczy i – patrząc chociażby na sytuację w krajach ograniczających prawa niezaszczepionych – zauważyli, że segregacja sanitarna nie przerywa transmisji wirusa, bo zakażają siebie oraz innych zarówno zaszczepieni, jak i niezaszczepieni?

REKLAMA